Na taką rewolucję na osiedlu czekaliśmy chyba ze trzydzieści lat. Nie było gdzie auta postawić, skarpy się obsuwały, a teren tuż przy fortach był zupełnie nieoświetlony i - co za tym idzie - niebezpieczny - twierdzi Dorota Janiuk, mieszkanka osiedla przy ulicy Słowiańskiej w Nysie.
Pani Dorota cieszy się, że gmina wreszcie wzięła się za zapomniane tereny. Żal jej tylko trochę zbytniej ingerencji w przyrodę, głównie tę przy położonych powyżej budynków fortach.
- No ale coś za coś. W końcu mieszkańcy nie mogą się męczyć kosztem kilku przyciętych gałęzi - dodaje nysanka.
Obecnie prace trwają przy ulicy Karugi. To pierwszy etap przebudowy dróg na całym osiedlu i budowy miejsc parkingowych na powierzchniach do tej pory niezagospodarowanych. Po jego zakończeniu na kierowców czekać będzie 48 miejsc, w tym 24 zupełnie nowe. Jak zapewniają w nyskim magistracie całe zadanie zakłada docelowo budowę aż 181 miejsc parkingowych.
- To spore przedsięwzięcie, które realizujemy na wniosek mieszkańców osiedla. Kierowcy narzekali na ciągły brak miejsc i kiepski stan dróg. Panował tam ogólny bałagan komunikacyjny - mówi Artur Pieczarka, rzecznik nyskiej gminy.
Teraz z osiedla znikają wszelkie nielegalnie postawione tam blaszane wiaty garażowe czy zagrodzone łańcuchami miejsca postojowe. W trosce o bezpieczeństwo wzmacniane są również skarpy i dostawione będą dwie latarnie uliczne.
Pierwszy etap przebudowy będzie kosztował gminę przeszło 380 tys. zł, całe zadanie natomiast - około 3,5 mln zł. Prace przy Karugi zakończą się jeszcze w tym roku.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że mieszkańcy innych ulic też czekają na uporządkowanie terenów oraz parkingi - mówi rzecznik. - Ale o dalszych etapach przebudowy na osiedlu najpierw muszą zdecydować radni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?