Chodzi o „Program rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019”, który zastąpił właśnie program wymyślony w 2008 r. przez ministra Grzegorza Schetynę. Do końca października wójtowie, burmistrzowie i starostowie muszą zgłosić drogi, na które chcieliby pozyskać pieniądze z tego programu. Opolszczyzna ma do dyspozycji ponad 32 mln złotych. Problem w tym, że zdobycie dotacji na remonty dróg nie będzie już tak łatwe jak dotychczas.
- Zmieniły się zasady przydzielania dotacji - zauważa Józef Swaczyna, starosta strzelecki i szef konwentu starostów województwa opolskiego. - Teraz znacznie bardziej premiowane są inwestycje polegające na przebudowie drogi lub budowie nowej, a znacznie niższy priorytet dostały prace remontowe polegające na wymianie asfaltu. To absurd, bo przecież większość samorządów potrzebuje pieniędzy na remonty. Nowych dróg buduje się u nas bardzo mało.
Swaczyna zapowiada, że w ramach Związku Powiatów Polskich samorządowcy będą wnioskować do rządu o zmianę zasad, by remonty były traktowane tak samo jak nowe inwestycje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?