Będzie można popływać?

Agata Jop
Radni z opolskiego Zaodrza wrócili do starego pomysłu wybudowania tam krytego basenu. Są już pierwsze pieniądze na sfinansowanie tego projektu.

Na Zaodrzu mieszka ok. 5.600 dzieci w wieku od 6 lat do 16 lat. To przede wszystkim dla nich miałaby powstać kryta pływalnia. Jej funkcja byłaby podobna do roli, jaką spełnia przyszkolny basen po drugiej stronie Odry, na osiedlu ZWM: rekreacja, sport i możliwość nauki pływania.

Pomysł wybudowania basenu na Zaodrzu narodził się wiele lat temu (w latach 80. sprzedawane były nawet w Opolu "cegiełki" na jego sfinansowanie; obiekt miał stanąć w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 14). Powrót do pomysłu nastąpił przed ostatnimi wyborami samorządowymi: pływalnię obiecywali swoim wyborcom SLD-owscy kandydaci na radnych. W lipcu 1999 roku architekt miejski wyraził aprobatę dla ulokowania obiektu przy ul. Hallera między Nauczycielskim Kolegium Języków Obcych a blokiem należącym do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej. Teren ten miał pierwotnie dwóch właścicieli: gminę Opole i Skarb Państwa reprezentowany przez wojewodę. Wojewoda przekazał swoją działkę miastu w ramach rozliczenia za budynek po byłej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej na opolskim rondzie. Teren, na którym może powstać pływalnia i otaczająca ją infrastruktura (np. parking), liczy 0,4 hektara.
W tegorocznym budżecie miasta zabezpieczono 100 tys. zł na przygotowanie wstępnej dokumentacji inwestycji. Radny Ryszard Czerwiński, który od dłuższego czasu wspólnie z kolegami z SLD, ale też przy poparciu radnych opozycji, stara się o basen, uważa, że można byłoby wykorzystać projekt obiektu już gdzieś w Polsce zrealizowany. - Projekty powtarzalne są po prostu tańsze - argumentuje.
Pływalnia miałaby należeć do gminy Opole. Dla pomysłodawców jej budowy nie jest w tej chwili najistotniejszym fakt, kto miałby obiektem administrować - Miejski Zarząd Obiektów Rekreacyjnych czy wydział oświaty. Istotne, żeby pływalnia w ogóle powstała.

W ubiegłym tygodniu Czerwiński oficjalnie prosił Zarząd Miasta o jak najszybsze rozpoczęcie procedury przetargowej na opracowanie dokumentacji technicznej. - Przetarg musi zostać rozstrzygnięty do końca czerwca - mówi radny - bo w tym terminie można składać wnioski o dotacje. Liczę, że od zlecenia dokumentacji do zakończenia całej inwestycji upłynie ok. 90 tygodni. Jest szansa, żeby wybudować w Opolu krytą pływalnię w ciągu 80 tygodni. Najważniejsze, żeby wybrać w przetargu na wykonanie wiarygodną firmę z doświadczeniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska