Będzie państwowy skup chryzantem na Opolszczyźnie. Jakie stawki i kto zapłaci? Zapłacić ma m.in. ARiMR oraz miasto Opole

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma przeznaczyć na ten cel nawet 180 milionów złotych. Mówi się nieoficjalnie o stawkach 11 złotych za doniczkę. Wciąż nie wiadomo, co z kwiatami ciętymi.

Handlarze spod opolskich cmentarzy mówią, że ulokowali w towar nawet po kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wskutek zamknięcia nekropolii liczą straty. W poniedziałek (2.11) przed południem dostaliśmy informację w opolskim oddziale Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, że lada chwila ruszy interwencyjny skup kwiatów.

Jeszcze tego samego dnia miał się ukazać wzór wniosku dla przedsiębiorców. Potem przedstawiciele agencji poinformowali, że jednak żadnych konkretnych ustaleń nie ma.

- Czekamy na przepisy wykonawcze w tej sprawie - powiedziała nam Joanna Szpala z opolskiego ARiMR-u.

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć wszystkie szczegóły zostały ustalone, ale niezadowoleni mieli być sprzedawcy kwiatów ciętych. Dlatego na szczegóły trzeba jeszcze poczekać. Wcześniej podano informację, że łączna pula na państwowy wykup kwiatów wynosi 180 milionów złotych.

W pomoc handlarzom przyszło miasto Opole. - Odkupimy od nich kwiaty, które następnie trafią między innymi do alei zasłużonych opolskiego cmentarza na Półwsi - powiedziała portalowi nto.pl Katarzyna Oborska-Marciniak z biura prasowego Urzędu Miasta w Opolu. Skup ma ruszyć we wtorek. W poniedziałek nie było jeszcze informacji, jaka ma być stawka i pula do wydania.

Według nieoficjalnych informacji w przypadku interwencji rządu to być 11 złotych za jedną doniczkę.

PAP poinformowała, że na pomoc mogą liczyć "mikroprzedsiębiorstwa, małe albo średnie przedsiębiorstwa, które w związku z zamknięciem cmentarzy w okresie 31 października – 2 listopada poniosły straty". Warunek jest taki, że firma musi posiadać przynajmniej 50 chryzantem doniczkowych, które "są w fazie pełnej dojrzałości i które zostały przeznaczone do sprzedaży na dzień zgłoszenia".

Większość opolskich samorządów zapewnia, że wspiera handlarzy, chociaż bezpośrednio w akcję skupu się nie włączy. - Od marca, czyli od początku pandemii w Polsce, miasto Kędzierzyn-Koźle jeszcze mocniej wspiera będące w trudnej sytuacji lokalne firmy, stosując odpowiednie ulgi.

Każdy przedsiębiorca może zwrócić się w formie pisemnej o pomoc do prezydenta miasta wykazując spadek przychodów - powiedział nam Piotr Pękala, z biura prasowego UM Kędzierzyn-Koźle.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska