Będzie referendum w sprawie kolejnej zmiany granic Opola? [wideo, zdjęcia]

Artur  Janowski
Artur Janowski
Przeciwnicy powiększenia stolicy regionu protestowali pod urzędem wojewódzkim. Profesor Kazimierz Ożóg, kandydat na prezydenta Opola, zadeklarował, że jeśli jakaś dzielnica będzie chciała zmiany granic, to w tej sprawie odbędzie się referendum.

Opole powiększyło się 1 stycznia 2017 roku, ale do tej pory nie wszyscy się z tym pogodzili. Przeciwnicy zmiany granic protestowali w niedzielę pod Opolskim Urzędem Wojewódzkim.

Przypomniano, że powiększenie stolicy regionu odbyło się kosztem sąsiednich gmin i wbrew opinii mieszkańców. Pod budynkiem OUW pojawiło się kilkadziesiąt osób, wznoszono różnego rodzaju okrzyki. Zawieszono także flagę Unii Europejskiej.

- Do dzisiaj nie mamy odpowiedzi ze strony prezydenta w sprawie uchwały rady dzielnicy Czarnowąsy, która chce referendum dotyczącego zmiany granic miasta. Chcemy referendum na terenach przyłączonych do Opola! - podkreślał Rafał Kampa, radny Dobrzenia Wielkiego i jeden z liderów protestu.

Na manifestacji mieszkańców pojawili się członkowie Komitetu Obrony Demokracji, członkowie partii Razem, a także Marcin Gambiec, przewodniczący klubu radnych mniejszości niemieckiej.

Był również profesor Kazimierz Ożóg, kandydat na prezydenta Opola, który zapowiedział, że jeśli wygra, a któraś z dzielnic nadal będzie chciała referendum w sprawie zmiany granic, to do takiego głosowania dojdzie.

- Z sąsiednimi gminami trzeba współpracować, a nie wojować. Obecnie Opolu przestano ufać - ocenił prof. Ożóg.

- Dziękujemy za te słowa, są one dla nas bardzo budujące - komentował Kampa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska