Dwie ofiary czwartkowego, tragicznego wypadku na drodze krajowej nr 46 w Dębskiej Kuźni to małżeństwo z Ozimka.
Fiata, w którego uderzył jadący z naprzeciwka ford transit (według policji bus zjechał na przeciwległy pas ruchu) prowadziła 23-letnia kobieta.
Z tyłu, za fotelem kierowcy siedział jej 25-letni mąż, a obok niego, w foteliku, trzymiesięczne niemowlę. Podczas wypadku dziecko nie doznało żadnych obrażeń, śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał je jednak do szpitala na szczegółowe badania.
Rannych zostało pięć osób, w tym 25-letni kierowca forda transita należącego do jednej z opolskich firm budowlanych. Mężczyzna ma złamany obojczyk.
Do szpitala trafiło też trzech pasażerów busa i jeden z volkswagena golfa, który został uderzony jedną z części, które oderwały się z rozbitych samochodów po zderzeniu.
Jak informuje policja, kierowca busa był trzeźwy.
Sprawą zajmuje się opolska prokuratura. - Nikt nie usłyszał jeszcze zarzutów w tej sprawie, skupiamy się na ustaleniu przyczyn wypadku - mówi prokurator Lidia Sieradzka, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?