Sezon ogródkowy w tym roku ruszył wyjątkowo wcześnie, a pierwsze stoliki właśnie stanęły na Rynku. Powinno być ich wyjątkowo dużo, bo restauratorzy dostali od miasta spore wsparcie.
Od tego roku większość z nich będzie płacić zaledwie grosz dziennie za zajęcie metra kwadratowego powierzchni. Dla porównania w ubiegłym roku stawka dla wszystkich wynosiła 30 groszy.
- Zmianę stawki umożliwiła uchwała, która spowodowała, że m.in. takie miejsca jak Rynek, Mały Rynek czy ul. Krakowska i św. Wojciecha utraciły status drogi publicznej - wyjaśnia Anna Witych, wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg. - Dzięki temu stawkę ustala teraz prezydent i mógł ją maksymalnie obniżyć. Obecnie wynosi ona 1 grosz za dzień.
To symboliczna opłata, ale jak przekonuje prezydent Arkadiusz Wiśniewski, miasto niczego nie traci, a tylko zyska.
- Chcemy, aby w centrum działo się jeszcze więcej niż do tej pory i taka stawka może wyłącznie pomóc - przekonuje Wiśniewski. - Restauratorom opłaca się teraz inwestować w same ogródki, a także w wydarzenia, które przyciągną kolejne osoby do centrum Opola. Trzeba też pamiętać, że symboliczna opłata ma zachęcić nie tylko do otwierania ogródków, ale również do organizowania imprez w centrum. Liczę, że w tym roku będzie ich szczególnie dużo.
Do Miejskiego Zarząd Dróg już wpłynęły 23 wnioski o otwarcie ogródków letnich w ścisłym centrum.
- Część przedsiębiorców ma już wszystkie zgody, inni uzupełniają dokumenty, ale wygląda na to, że w tym roku letnich stoliczków będzie więcej - przyznaje Anna Witych.
Ciasno ma się zrobić głównie na Małym Rynku, gdzie aż siedmiu przedsiębiorców planuje ustawić stoliki. Jak wynika z informacji, które trafiły do MZD, pierwsze ogródki mogą ruszyć w tym tygodniu.
- Wiele zależy od pogody, ale obecnie, przy tak symbolicznych stawkach, ryzyko przedsiębiorców jest niewielkie - ocenia wicedyrektor MZD.
Warto pamiętać, że o ogródki mogą się starać także przedsiębiorcy nie posiadający lokali w centrum.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?