Sylwester na rynku zostanie w tym roku zorganizowany. Ta impreza ma już swoją tradycję. Nie można z dnia na dzień pozbawić tego Opolan - informuje Mirosław Pietrucha, rzecznik prezydenta Opola.
Rzecznik nie ukrywa jednak, że do ratusza dotarły też skargi mieszkańców rynku, że impreza jest zbyt uciążliwa. - Przeszkadza głownie hałas i ogromne ilości śmieci pozostawione przez uczestników spotkania - wyjaśnia.
Dlatego też władze Opola, wydając zgodę, obłożą ją pewnymi warunkami. - W tym roku zabawa będzie znacznie krótsza. Chcielibyśmy, aby rozpoczęła się krótko przed północą i skończyła niedługo po rozpoczęciu Nowego Roku. W sumie mogłaby potrwać najwyżej około półtorej godziny - przypuszcza Mirosław Pietrucha.
Jego zdaniem trzeba też zastanowić się nad tym, co zrobić, żeby obniżyć koszty, jakie budżet miasta ponosi w związku z zabawą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?