Berland lepszy w derbach od Odry FK, a Gredar wypunktował GKS Tychy

Łukasz Baliński
Łukasz Baliński
W derbach Berland Komprachcice pokonał Odrę Opole FK...
W derbach Berland Komprachcice pokonał Odrę Opole FK... Sławomir Jakubowski
To był udany weekend dla dwóch z trzech naszych zespołów występujących na zapleczu futsalowej elity. Szczególnie jednak dla Berlandu Komprachcice, który wygrał mecz derbowy i to na wyjeździe.

Podopieczni Dariusza Lubczyńskiego zwyciężyli bowiem w Opolu z Odrą aż 4-1. Z drugiej strony jednak długo musieli drżeć o wynik. Na niespełna 200 sekund przed ostatnim gwizdkiem mieli bowiem "tylko" gola przewagi.

Wtedy to jednak Patryk Kilian zanotował dość szczęśliwe trafienie po rykoszecie, a w samej końcówce wynik ustalił Paweł Boczarski, tuż po tym gdy rezerwowy bramkarz miejscowych Bartosz Konieczny otrzymał czerwoną kartkę.

Wcześniej jednak przyjezdni lekko nie mieli. Tym bardziej, że to opolanie dość szybko wyszli na prowadzenie kiedy Mateusz Krzymiński wspólnie z Adamem Krokiem rozegrał piłkę i posłał ją do siatki. O dziwo przeważali wówczas gracze Berlandu i było tak przez cały czas do końca tej odsłony. Dość napisać, iż choćby trzy razy obijali słupek. Wyrównać udało im się jednak dopiero siedem sekund przed zejściem do szatni za sprawą Andrzeja Sapy.

To podziałało na miejscowych niczym "zimny prysznic" i po zmianie stron przejęli inicjatywę, a swoje okazje mieli choćby Kaique i Krok, ale bardzo dobrze spisywał się golkiper Berlandu Siergiej Burduja.

Wtedy to jednak dość niespodziewanie bramkę zdobyli goście przy wydatnej pomocy vis a vis wspomnianego Mołdawianina po stronie Odry. W stronę jego "świątyni" uderzył Boczarski, ale nie była to specjalnie wymagając próba, jednak Bartłomiej Krzywicki sobie z nią nie poradził. Potem z kolei opolanie odkrywali się coraz bardziej przez co zostali skarceni, o czym już pisaliśmy na wstępie...

Odra Opole - Berland Komprachcice 1-4 (1-1)
Bramki dla Odry:
Krzymiński.
Bramki dla Berlandu: Boczarski 2, Sapa, Kilian.
Odra: Krzywicki (38. Konieczny) - Kaique, Krzymiński, Oscuchowski, Krok, Miga, Karnatowski, Skowronek, Nesterów, Jaskólski.
Berland: Burduja - Meryk, Przywara, Riemann, Bienias, Lachowicz, Krawców, Sapa, Kilian, Boczarski, Małek.

W spotkaniu rozgrywanym w Brzegu natomiast miejscowy Gredar ograł GKS Tychy 3-1. I tutaj również mieliśmy emocje do końca. W trzech ostatnich minutach gospodarze wykorzystali dwa przedłużone rzuty karne, a za każdym razem czynił to Patryk Dykus.

Przyjezdni za to nie utrzymali nerwów na wodzy i czerwoną kartką ukarany został Michał Słonina, czyli brat występującego w naszym zespole Piotra.

Znacznie wcześniej z kolei dla brzeżan gola zdobył Maciej Salak.

Gredar Brzeg - GKS Tychy 3-1
Bramki dla Gredaru:
Dykus 2, Salak.
Gredar: Raczkowski, Nafalski - M. Kucharski, Matejko, Porczak, Zboch, Dykus, Fabijaniak, Gancarczyk, Kowalik, K. Kucharski, Mika, Salak, Słonina.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska