Bernhard Serwuschok w miesiąc przywiózł cztery transporty w darami

Mirosław Dragon
Mirosław Dragon
Bernhard Serwuschok przywiózł na Opolszczyznę już 245 transportów.
Bernhard Serwuschok przywiózł na Opolszczyznę już 245 transportów. MD
Kawaler maltański Bernhard Serwuschok przeszedł na emeryturę i jeszcze energiczniej organizuje transporty darów na Opolszczyznę.

Pochodzący z Zębowic kawaler maltański Bernhard Serwuschok przez lata łączył działalność charytatywną z pracą w fabryce w niemieckiej Vechcie.

1 lipca 60-letni wolontariusz przeszedł na emeryturę. Od razu jeszcze energicznie rzucił się do pomagania potrzebującym. Tylko w lipcu zorganizował aż cztery transporty z darami.

- Wiele osób pytało mnie z zaniepokojeniem, czy po przejściu na emeryturę przestaną organizować transportu. Odpowiadam na to, że kiedyś organizowałem cztery transporty w roku, a teraz przywiozłem cztery w miesiącu - śmieje się Bernhard Serwuschok.

Łącznie w lipcu kawaler maltański z Vechty przywiózł 40 ton darów o wartości ponad 180 tys. zł.

Przede wszystkim była to żywność i soki dla Domów Pomocy Społecznej w Radawiu, Kluczborku i i Czarnowąsach, a także do Domu Dziecka w Sowczycach. Obdarowani zostali również seniorzy z Czarnowąs.

Jeden cały tir przyjechał do szpitala powiatowego w Oleśnie wyładowany szpitalnymi łóżkami i pościelą.

- Przywiozłem 42 łóżka, które trafiły na wyremontowany oddział wewnętrzny w szpitalu w Oleśnie - mówi Bernhard Serwuschok.

Pochodzący z Zębowic wolontariusz wysłał także dary dla uchodźców z Syrii, którzy przyjechali na Opolszczyznę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska