Opinia
Opinia
komisarz Jolanta DEC - KPP w Strzelcach Op.
Za rozpijanie nieletnich grozi kara grzywny i do dwóch lat pozbawienia wolności. Jeżeli trafi do nas osoba nieletnia pod wpływem alkoholu dokładnie badamy, w jaki sposób udało jej się go zdobyć.
O Kasi Hajduk i Julii Matysek mało kto by powiedział, że są już pełnoletnie. - Taką mamy urodę, że mimo skończonych 18 i 20 lat młodo wyglądamy - żartują koleżanki i przyznają, że czasami jest to denerwujące.
- Bywa, że wychodzimy ze znajomymi na piwo. Wtedy obowiązkowo musimy pokazywać dowody osobiste. To zazwyczaj wywołuje śmiech u kolegów - mówi Kasia.
Zgodnie z przepisami sprzedawcy mają prawo żądać okazania dokumentu od osoby, która nie wygląda na pełnoletnią. W Strzelcach Opolskich sprzedawcy stosują się do tego coraz częściej. Tak wynika z prowokacji przeprowadzonej przez gminę. Na 42 skontrolowane miejsca, alkohol bez dowodu można było kupić tylko w 3 sklepach.
- Sprawdziliśmy sprzedawców stosując zakup kontrolowany - mówi Joanna Hołobut z urzędu miejskiego. - Kasia i Julia z racji swojego wyglądu były naszymi asystentkami. Próbowały kupić piwo bez okazywania dowodu - mówi Hołobut.
Gdy sprzedawca odmawiał, dziewczyny próbowały go przekonać na różne sposoby. Mówiły np., że są pełnoletnie, ale nie wzięły ze sobą dokumentów. Ci sprzedawcy, którzy się ugięli, dostali ostrzeżenie.
- Jeżeli jeszcze raz uda się kupić tam alkohol w podobny sposób, właściciel może stracić koncesję - ostrzega Joanna Hołobut.
Mimo że sprzedawcy coraz częściej sprawdzają dowody, młodzież ma dostęp do alkoholu. - Wystarczy poprosić kogoś starszego. Zawsze się ktoś zgodzi i kupi kilka piw - mówi Bartek, gimnazjalista.
- Wiemy o tym, dlatego w tym roku przeprowadzimy kilka kampanii informacyjnych. Chcemy uświadomić ludziom, jakie konsekwencje grożą za podawanie nieletnim alkoholu - mówi Hołobut.