Pilna odbudowa jest konieczna, bo dom pod Strzelcami Opolskimi dawał zimą schronienie ok. 30 bezdomnym. Po pożarze, który wybuchł na poddaszu, budynek nie nadaje się do zamieszkania.
Góra spłonęła doszczętnie, a parter został zalany podczas akcji gaśniczej. Usunięcie nadpalonych elementów i posprzątanie całości zajęło ponad dwa tygodnie. Potem bezdomni zabrali się za odbudowę "Barki".
- Pracujemy od rana do zmierzchu, a pomagają nam więźniowie ze strzeleckich zakładów karnych, miejscowe firmy budowlane, a także wolontariusze - podkreśla ks. Józef Krawiec, opiekun bezdomnych. - To, że nie zostaliśmy sami z problemem, bardzo podtrzymuje nas na duchu.
Przeczytaj też: Pali się schronisko dla bezdomnych "Barka" [wideo]
Wsparcie dla Barki niosą także okoliczni mieszkańcy. Jedni przywożą rzeczy, które mogą się przydać, inni wolą wpłacać pieniądze na konto.
- Przywiozłem materace i koce, bo zimą na pewno będą potrzebne - mówi pan Andrzej, którego spotkaliśmy na miejscu.
Księdzu Krawcowi najbardziej zależy teraz na wyremontowaniu parteru domu i przykryciu całości dachem. Chodzi o to, by jeszcze w tym sezonie, bezdomni mogli schronić się tu przed zimnem.
- Na razie uruchomimy schronisko w innych naszych budynkach - dodaje ks. Krawiec. - Barkowicze, którzy mieszkają u nas na stałe, zgodzili się dzielić swoje pokoje z innymi potrzebującymi.
Odbudowa będzie kosztować około 300-400 tys. złotych. Każdy, kto chciałyby dołożyć się do zakupu materiałów budowlanych może wesprzeć Stowarzyszenie Pomocy Wzajemnej Barka datkiem. Pieniądze można wpłacać na konto o numerze: 88 8907 1089 2002 1000 7211 0007, z dopiskiem "odbudowa".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?