- Wygrabili m.in. liście na cmentarzu, wyczyścili parking oraz okolice kościoła - wylicza Elżbieta Urzędowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Osobom Bezdomnym i Uzależnionym w Opolu-Groszowicach. - Do tej pory ludzie często narzekali, że z naszymi bezdomnymi to tylko same kłopoty. Angażując ich do prac chcieliśmy pokazać, że też mogą przysłużyć się społeczeństwu - mówi.
Bezdomni pracują po 40 godzin w miesiącu. Za swoją pracę dostają na rękę około 200 zł. - Dla nich jest to okazja, żeby sobie dorobić, ale też szansa, aby się dowartościować, bo wiele osób, które straciły dom, ma problem z poczuciem własnej wartości - mówi Urzędowska. - Liczymy też na to, że jeśli wyrobią w sobie nawyk pracy, to łatwiej będzie im znaleźć stałe zajęcie i wrócić do społeczeństwa - przekonuje.
Na razie pracuje 15 bezdomnych, bo na opłacenie tylu wystarczyło pieniędzy. - W przyszłym roku chcielibyśmy kontynuować te działania, bo to świetna forma terapii - mówi Urzędowska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
