Bezpieczna droga do szkoły w województwie opolskim. Strażnicy miejscy stoją z kamerą przy szkołach, dalej czekają policjanci

Piotr Guzik
Piotr Guzik
Bezpieczna droga do szkoły - akcja opolskiej policji i straży miejskiej
Bezpieczna droga do szkoły - akcja opolskiej policji i straży miejskiej Piotr Guzik
Przez najbliższy tydzień w rejonie szkół pracować będą patrole policji. Część z nich współpracuje z lokalnymi strażami miejskimi. Mundurowi chcą w ten sposób uczulić kierowców na zachowanie ostrożności w rejonie miejsc, w których dzieci przechodzą przez jezdnie w drodze do szkoły.

W środę mobilna kamera była ustawiona w rejonie skrzyżowania ulicy Jagiełły z Wolności w Czarnowąsach. Strażnicy miejscy za jej pośrednictwem sprawdzali, czy kierowcy poruszający się w stronę miasta nie łamią przepisów drogowych.

Kilkadziesiąt metrów dalej czekał policyjny radiowóz.

Jeśli kamera rejestrowała pojazd poruszający się z nadmierną prędkością, policjanci byli o tym informowali i zatrzymywali kierowcę do kontroli. Karani byli także rowerzyści poruszający się niezgodnie z przepisami, na przykład przejeżdżający przez pasy na czerwonym świetle.

- Dzieci wróciły do szkół po dłuższej przerwie niż zwykle, spowodowanej epidemią koronawirusa. Dlatego tym bardziej trzeba uczulać kierowców na to, aby w rejonie placówek oświatowych zachowywali szczególną ostrożność - mówi Maciej Milewski z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Zapowiada, że takie wspólne działania policjantów i strażników miejskich z Opola będą prowadzone w okolicy szkół w stolicy regionu jeszcze przez tydzień. To samo tyczy się też innych miast Opolszczyzny, w których mundurowi współpracują w podobny sposób z tamtejszymi strażnikami.

Maciej Milewski zaznacza, że przygotowania do tegorocznej edycji akcji "Bezpieczna droga do szkoły" rozpoczęły się w sierpniu.

- Wtedy policjanci sprawdzali infrastrukturę drogową w okolicy szkół. Skończyło się to kilkunastoma wnioskami do zarządów dróg o jej poprawę. To polegało głównie na odmalowaniu pasów na jezdni, przycięciu gałęzi drzew zasłaniających oznakowanie poziome czy też naprawie uszkodzonej sygnalizacji - wylicza.

Maciej Kędra z Komendy Miejskiej Policji w Opolu zaznacza, że istotnym elementem akcji są także działania edukacyjne adresowane do dzieci.

- Epidemia koronawirusa nieco pokrzyżowała nam plany. Jesteśmy jednak przygotowani na to, że spotkania, które normalnie odbywałyby się w szkołach, będą się odbywać zdalnie, za pośrednictwem sieci - zaznacza.

Policjanci planują rozdawanie dzieciom odblasków i zalecają, by te nosiły je nie tylko poza terenem zabudowanym. - W miastach zdarzają się słabo oświetlone ulice albo niedoświetlone przejścia dla pieszych. Dziecko z odblaskiem jest widoczne dla kierowcy z odległości nawet 130 metrów. Dziecko bez odblasku kierowca może zauważyć dopiero w odległości 30 metrów. Wtedy nie wystarczy już czasu na hamowanie i może dojść do tragedii. Dlatego noszenie odblasków jest takie ważne - stwierdza Maciej Milewski.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska