Takie pytania zadała nam m.in. pani Ania, która zaczęła korzystać z aplikacji SkyCash. Nowa usługa - uruchomiona jednocześnie z nowymi parkomatami - umożliwia płacenie wyłącznie za realny czas parkowania i zdalne przedłużanie postoju. Dlatego pani Ania nie musi już np. szukać parkomatu i płacić w nim za postój.
- Tyle, że w aplikacji SkyCash nie można pobrać bezpłatnego biletu - opowiada opolanka. - Po co zatem miasto namawia mnie do korzystania z aplikacji skoro nie jest ona w pełni przystosowana? Dlaczego oszczędzając swój czas i ułatwiając sobie życie ponosimy tego konsekwencje?
Pan Marcin próbował z kolei skorzystać z bezpłatnych 15 minut w drugiej aplikacji mobilnej moBilet, która funkcjonowała już od dawna.
- Skończyło się na tym, że zapłaciłem za 5 minut postoju. Uważam, że użytkownicy aplikacji moBilet nie powinni być gorzej traktowani od kierowców, którzy pobierają bilety w parkomatach - przekonuje pan Marcin.
Anna Witych, zastępca dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg przyznaje, że kiedy wprowadzano tzw. bilet bezpłatny długo zastanawiano się, czy wprowadzić go również do aplikacji mobilnych.
- I wówczas zdecydowaliśmy, że tego nie zrobimy - przyznaje Witych. - Taki bilet w aplikacji mobilnej mógłby być włączany co 15 minut, a wówczas ktoś niemal non stop mógłby za darmo parkować. Nietrudno mi sobie wyobrazić, że ktoś stale włącza aplikacje i spokojnie siedzi w kawiarni, czy biurze. Nie zakładamy, że wszyscy by oszukiwali, ale chcieliśmy wykluczyć taką możliwość. Dlatego kierowcy używający takich aplikacji muszą czasem podejść do parkomatu. Myślę, że to nie powinno być dużym problemem - ocenia Witych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
