Jak mówi dyrektor Lebiedzińska, jeśli chodzi o zatrudnienie, to nie można rozgraniczać powiatu od Opola.
- Bo stolica województwa daje pracę sporej części mieszkańców okolicznych miejscowości - mówi dyrektor PUP-u. - Tak naprawdę jedyną przeszkodą, oprócz wymaganych na dane stanowisko kwalifikacji, jest dojazd. Kolej polikwidowała połączenia, to samo zrobiły PKS-y, więc ludzie z małych miejscowości nie mają jak dostać się do pracy.
W najbliższym czasie na pracę szanse mają m.in. inżynierowie. W Opolu rozbudowuje się m.in. firma ifm ecolink specjalizująca się w produkcji urządzeń niezbędnych w automatyce przemysłowej, która otworzyła właśnie centrum badań i rozwoju. Zatrudniła już 10 inżynierów, do końca roku ma ich być kolejnych 26, a docelowo nawet 100.
W Opolu inwestuje też firma GSS z branży motoryzacyjnej, która postawiła fabryką w opolskiej podstrefie ekonomicznej. Amerykański koncern będzie produkować tam wałki układu kierowniczego do samochodów. Do czerwca załoga ma liczyć ok. 60-70 osób, a do końca roku 100-120.
Do budowy zakładu przy ul. Wspólnej w Opolu przymierza się firma MRP z Tarnowskich Gór, która zamierza produkować pojazdy specjalne na bazie quadów powstających w pobliskim Polarisie. Firma odebrała zezwolenie od zarządu Specjalnej Wałbrzyskiej Strefy Ekonomicznej i zagwarantowała wydanie co najmniej 11 mln zł oraz zatrudnienie minimum 45 pracowników do 2020 roku.
Według statystyk Powiatowego Urzędu Pracy na koniec marca stopa bezrobocia w powiecie opolskim wynosi 10,5 proc. Dla porównania w całym regionie - 10,3 proc. Najwięcej bezrobotnych jeśli chodzi o liczbę jest w gminie Ozimek 655, zaraz potem w Niemodlinie - 583. Po drugiej stronie znajduje się gmina Tułowice - 172 bezrobotnych i Chrząstowice - 185.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?