Bezrobotni będą studiować w PWSZ w Nysie

Pod lupą

Program adresowany jest do osób bezrobotnych znajdujących się w szczególnej sytuacji na rynku pracy i posiadających wykształcenie średnie ze zdaną maturą. Jak wynika ze statystyk nyskiego pośredniaka co drugi bezrobotny w powiecie ma maturę (łącznie takich mieszkańców w rejestrach PUP jest ponad 4 tysiące), ale jest również cała rzesza osób po studiach, które do tej pory nie znalazły zatrudnienia bądź straciły pracę. Jak zapewnia Kordian Kolbiarz, dyrektor PUP, jedynymi wymogami, które winien spełnić uczestnik programu (poza zdana maturą) są chęci do nauki i pracy. Wiek nie stanowi żadnego kryterium.
Po ukończeniu studiów absolwent zdobędzie tytuł zawodowy licencjata wraz z bardzo dobrą znajomością języka obcego: angielskiego, niemieckiego lub czeskiego. Cały projekt finansowany będzie z Funduszu Pracy, a jego koszt to około 1,8 mln zł.

Projekt "Praca za naukę" to przede wszystkim odpowiedzią na zapotrzebowanie rynku na wykwalifikowanych opiekunów osób starszych. Aprzy tym sposób pomocy bezrobotnym mieszkańcom, którzy dzięki podniesieniu kwalifikacji mają dostać zatrudnienie. Projekt jest realizowany przez Powiatowy Urząd Pracy i Państwową Wyższą Szkołą Zawodową.

- Jest coraz więcej seniorów wymagających opieki, ale też potrzebujących pomocy przy włączaniu do aktywnego życia w społeczeństwie - tłumaczył starosta nyski Adam Fujarczuk podczas podpisania umowy na realizacje projektu.

- Dlatego absolwenci takich specjalności jak aktywizacja osób starszych na pewno będą mieli co u nas robić - zapewniał starosta.

Wszystko polegało będzie na tym, że pięćdziesięciu bezrobotnych, którzy od października zdecydują się podjąć zaocznie naukę na kierunku zdrowie publiczne, podczas trwania 3-letnich studiów będzie mogło przepracować 18 miesięcy w jednostkach pomocy społecznej, domach pomocy i placówkach opiekuńczych.

Pod warunkiem, że będą się wywiązywać z obowiązków studenta, czyli zaliczać wszystkie egzaminy.

Szacuje się, że w tym czasie w ramach robót publicznych bezrobotni-żacy będą mogli zarobić od 25 do 30 tysięcy złotych, z czego na czesne wydadzą około 10 tys. zł (3 tys. zł rocznie).

Rektor PWSZ Zofia Wilimowska nie wyklucza, że w przyszłości uczelnia postara się o utworzenie również kierunku: opieka nad osobami zależnymi, który dałby jego absolwentom nie tylko wiedzę i umiejętności w zakresie opieki nad seniorami, ale również nad chorymi. Na kierunku takim byłoby zdecydowanie mniej wymagań typowo medycznych, obowiązujących np. na "pielęgniarstwie", nacisk kładziony byłby za to na dobrą, fachową i przede wszystkim kompleksową opiekę nad chorym.

Rekrutacja na aktywizację osób starszych rusza 3 czerwca, a więcej informacji można uzyskać w urzędzie pracy lub w nyskiej uczelni.