Biedronki azjatyckie atakują nasze mieszkania!
W sezonie jesiennym, na przełomie października i listopada, biedronki azjatyckie próbują się dostać do naszych mieszkań. Wciskają się we framugi okien, drzwi i inne szczeliny. W jednym miejscu może się zgromadzić nawet kilka tysięcy tych niebezpiecznych żyjątek.
Coraz więcej widać ich już w regionie łódzkim, tym bardziej, że sprzyja im pogoda, czyli stosunkowo wysoka temperatura i dość duża wilgotność powietrza.
Biedronka azjatycka rozprzestrzeniła się nie tylko w Polsce, ale całej Europie obu Amerykach. Od naszej różni się wielkością i kolorem - są żółte, pomarańczowe lub czarne. Mogą mieć kropki lub nie. Wypierają nasze biedronki.
Biedronki azjatyckie atakują nasze mieszkania
Ukąszenie azjatyckiej odmiany często wywołuje groźne reakcje alergiczne, w związku z czym nie wolno ich dotykać. Skutkiem pogryzienia może być zapalenie spojówek, pokrzywka, problemy z oddychaniem, nasilenie objawów astmy i obrzęki.
Najszybszym sposobem pozbycia się tego intruza jest… użycie odkurzacza z papierowym workiem. Po wciągnięciu tych owadów do niego, worek trzeba jak najszybciej wyrzucić. Barierą dla biedronki azjatyckiej może być moskitiera. Skuteczne są też tzw. płytki i lampy owadobójcze.
Do odstraszania stosuje się też mentol i kamforę.

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?