Zmiana cen biletów MZK została zatwierdzona przez radnych Opola pod koniec października. Ratusz inicjatywę uzasadniał faktem, że to pierwsza taka regulacja od 2011 roku i konieczne jest dostosowanie opłat za przejazdy miejskimi autobusami do rosnących kosztów.
Skutkiem zmian jest m.in. podniesienie ceny najpopularniejszego biletu MZK - jednorazowego normalnego. Teraz kosztuje on 2,60 zł, a będzie kosztować 3 zł.
- Będzie więc kosztował tyle, ile bilet kupowany bezpośrednio u kierowcy. Jednocześnie bilet ten będzie uprawniał do przesiadania się do innych autobusów przez 45 minut od skasowania. Do tej pory taką możliwość otwierały droższe bilety przesiadkowe, które tym samym eliminujemy z oferty - mówiła Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik ratusza.
Pasażerowie MZK zastanawiają się, czy zmiana cen biletów oznacza, że dotychczasowe bilety stracą ważność z końcem roku.
- Nie korzystam z przejazdów autobusami regularnie, ale mam zapas biletów jednorazowych na okazje, gdy muszę to zrobić. I teraz nie wiem, czy mam je rozdać znajomym, aby się nie zmarnowały, czy też będę mogła je kasować po Nowym Roku bez obawy, że w razie kontroli dostanę mandat - mówi pani Jolanta.
Katarzyna Oborska-Marciniak wskazuje, że bilety jednorazowe kupione jeszcze w tym roku zachowają ważność do 30 czerwca 2021 roku. - Po upływie tego terminu bilety nie podlegają zwrotowi oraz wymianie - zaznacza.
Pani rzecznik informuje, że podobna sytuacja ma miejsce w przypadku biletów okresowych.
- Te nabyte przed wejściem w życie nowego cennika zachowują swoją ważność przez cały okres, na jaki zostały wydane - stwierdza.