Bioagra w Goświnowicach redukuje przykry zapach wokół swojego zakładu. Pomaga w tym... Człowiek-nos

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Archiwum Bioagry
Prawie 20 milionów złotych wydała firma Bioagra w Goświnowicach pod Nysą na instalacje i urządzenia redukujące przykry zapach, na który narzekali mieszkańcy okolicy. W badaniu ich skuteczności pomaga „człowiek nos”.

W październiku w Zakładzie Produkcji Etanolu w Goświnowicach uruchomiono tzw. utlenianie katalityczne, które znacznie zmniejsza ilość zapachu wydzielanego w czasie fermentacji przerabianej tu kukurydzy.

- Utlenianie katalityczne bazuje na grzałkach elektrycznych dużej mocy. Oba urządzenia są już włączone na stałe do procesu technologicznego. Zostały od razu dopasowane do docelowej wielkości produkcji etanolu, którą zakład osiągnie w przyszłym roku, po zakończeniu trwającego obecnie procesu inwestycyjnego – tłumaczy Morosław Obarski, rzecznik Bioagry.

W połowie roku w zakładzie uruchomiono tzw. absorber, który jest pierwszym elementem systemu redukcji zapachu z fermentacji. Całe rozwiązanie zaprojektowali amerykańscy i polscy specjaliści. Badania laboratoryjne wykazały, że działanie absorbera 20-krotne zredukowało ilość etanolu uchodzącego z kadzi fermentacyjnych. To etanol jest odpowiedzialny za przenoszenie charakterystycznego zapachu odczuwanego w okolicy zakładu, w zależności od warunków pogodowych.

- W sierpniu przeprowadziliśmy dodatkowo badanie olfaktometryczne środowiska zapachowego z udziałem "Człowieka-nosa", czyli osoby o niezwykle wyczulonym zmyśle powonienia – tłumaczy Mirosław Obarski. - Wykazały one, że uruchomienia absorbera ograniczyło odczuwanie zapachu fermentacji do kilkuset metrów wokół firmy.

Kolejne badania z udziałem "Człowieka-nosa" zaplanowane są na listopad, żeby sprawdzić skuteczność kompletnej instalacji. Bioagra chce zaprosić do wspólnego „wąchania” przedstawicieli lokalnych społeczności z wiosek wokół zakładu w Goświnowicach.

Trwają też prace koncepcyjne nad trzecim elementem systemu redukcji zapachu, który pozwoli jednocześnie zamienić ok. 80 proc. dwutlenku węgla powstającego w procesie fermentacji na nowe produkty. Wdrożenie przewidywane jest wstępnie na rok 2021.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska