Biskup Andrzej Czaja spotkał się z rozwiedzionymi

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Biskup Andrzej Czaja przypomniał, że w tegorocznym liście na wielki post wezwał wszystkie rodziny do zdiagnozowania swojej sytuacji.
Biskup Andrzej Czaja przypomniał, że w tegorocznym liście na wielki post wezwał wszystkie rodziny do zdiagnozowania swojej sytuacji. Archiwum
Osoby żyjące w związkach niesakramentalnych pielgrzymowały dziś do katedry opolskiej.

Spotkania biskupa Andrzeja Czai z osobami żyjącymi w związkach cywilnych są od dwóch lat tradycją Niedzieli Palmowej.

- Przyjechaliśmy do katedry, bo nasza tęsknota za byciem w Kościele jest naprawdę wielka - mówią Iwona i Robert, którzy na nabożeństwo z biskupem opolskim przyjechali z Białej. - Niestety, na co dzień czujemy się trochę odseparowani. Przede wszystkim z tego powodu, że nie możemy przystępować do komunii, choćby tylko warunkowo w największe święta. Mamy nadzieję, że z czasem to się zmieni. Czekamy na decyzję papieża Franciszka i zapowiadanego na jesień synodu nt. rodziny.

Iwona z Robertem nie ukrywają, że mieszkając w małym środowisku czują się z powodu swej kościelnej sytuacji na cenzurowanym. - Nie chodzi o relacje z księdzem, raczej o reakcje niektórych mieszkańców.

Małżeństwa niesakramentalne wypełniły dziś wszystkie miejsca siedzące w opolskiej katedrze. Razem z biskupem odśpiewano "Gorzkie żale".

Biskup Andrzej Czaja przypomniał, że w tegorocznym liście na wielki post wezwał wszystkie rodziny do zdiagnozowania swojej sytuacji.

- Trzeba wciąż sobie nawzajem, a także dzieciom, rodzicom, teściom przekazywać miłość, czułość, bliskość, pojednanie i przebaczenie - mówił bp Andrzej Czaja. - Być razem nawet w oddaleniu z powodu emigracji.

Odniósł się także do kościelnej sytuacji rozwiedzionych.

- Jeśli wasza sytuacja jest do naprawienia, warto ją naprawić - mówił. - Jeśli to niemożliwe, chcę was zapewnić, że wasze zbawienie nie jest z tego powodu zagrożone. Jesteście nadal w Kościele i Pan Bóg się na was nie boczy. Przeciwnie, jak miłosierny ojciec wychodzi wam na spotkanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska