Biskup Andrzej Czaja: Życzę otwarcia się na Boga i na drugiego człowieka

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Biskup Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej
Biskup Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej Sławomir Mielnik (o)
Biskup Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej, składa świąteczne życzenia naszym Czytelnikom.

Drodzy Czytelnicy „Nowej Trybuny Opolskiej”. Przed nami kolejne urodziny Pana Jezusa. Ich obchodzenie nazywamy świętami Bożego Narodzenia. Ważne jest, aby tych świąt nie zmarnować, aby je jak najlepiej przeżyć, żeby jak najpiękniej zaowocowały w naszym życiu rodzinnym, osobistym, ale także w życiu społecznym. Kościół w tych dniach, jak anioł Pański swego czasu pasterzom, oznajmia radosną nowinę: „Narodził się wam Zbawiciel w mieście Dawida, a to Mesjasz Pan”; „Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany”. To ten, który zstąpił z nieba na ziemię i odtąd Bóg, w którego wierzymy, jest Emmanuelem, Bogiem z nami.

Trzeba na tę wielką tajemnicę naszej wiary się otworzyć. Trzeba Jezusa na nowo przyjąć i po to te święta Kościół organizuje, by poruszyły się na nowo nasze serca. By te serca Jezusa zaprosiły. Byśmy Nim bardziej w codzienności żyli. I tego wszystkim życzę, takiego poruszenia do głębi serc naszych.

Wczasie tych świąt Kościół przypomina nam bardzo ważne orędzie anioła skierowane do całego rodzaju ludzkiego „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli”. Tego pokoju, którego nam anioł życzy i który tak bardzo jest nam potrzebny, nie da się stworzyć tylko ludzkimi siłami. Tego doświadczamy bardzo - mimo starań wielu ludzi - że nam tego pokoju dziś brakuje. W świecie, gdzie mamy tyle zbrojnych konfliktów, prześladowanie chrześcijan, akty terroru, jak chociażby ostatnio w Berlinie. Ale pokoju brakuje także w sercach, w naszych rodzinach i w społeczeństwie. Trzeba się naprawdę przejąć tym, co nam Kościół dziś za aniołem powtarza: Pokój ludziom dobrej woli. Tej dobrej woli trzeba w naszych sercach obudzić więcej, przezwyciężyć negatywne emocje, odwrócić się jak najbardziej od tego wszystkiego co złe, jak mówi liturgia adwentowa. Trzeba zadbać o czystość intencji, czystość zamiarów.

To jest początek budowania pokoju. Mówili nam harcerze, roznosząc światełko betlejemskie: „Odważnie twórzmy pokój”. Trzeba zadbać, by pokój został przyjęty, a formą przyjęcia jest uznanie Boga za Pana, Króla i Zbawiciela. Formą przyjęcia pokoju Bożego jest poddanie się Bożemu prawu, woli i władzy. Wtedy też relacje między nami będą inaczej wyglądały. Nie - kto silniejszy, ale w odruchu troski o drugiego, o jego dobro i poszanowanie jego praw.

Spoglądamy w tych dniach nie tylko na Dzieciątko w żłóbku, ale także na jego Matkę i opiekuna, św. Józefa. Patrząc na Dzieciątko, które ma rączki otwarte ku nam, powinniśmy - raz jeszcze powtórzę - otworzyć się na Boga i przyjąć Go. A Święta Rodzina przypomina, że powinniśmy zadbać, by były to prawdziwie rodzinne święta - w dobrym wzajemnym byciu ze sobą i w zatroskaniu o poprawienie między nami relacji i komunikacji. Niech to będzie czas uzdrowienia relacji, a nade wszystko rozradowania się sobą nawzajem, czas przytulenia się do siebie - i wprost, i duchowo, by żar miłości dał nam wiele ciepła. Byśmy mogli odbudować to, co gdzieś po drodze zmarniało lub zostało wykrzywione.

Warto także podpatrywać pasterzy i mędrców. Oni - jedni na głos anioła, drudzy śladem gwiazdy - przyszli do Betlejem. Chciejmy się w tych dniach licznie gromadzić w naszych świątyniach. Niech nas w oktawie Bożego Narodzenia nie zabraknie w kościołach. Podchodźmy do betlejemskich szopek i tam oddawajmy Jezusowi cześć przez uklęknięcie i modlitwę pełną ufności. Gromadźmy się w domach na śpiewie kolęd i czytaniu Słowa Bożego. Niech radość z Emmanuela - Boga z nami - wyrazi się obficie. Mędrcy i pasterze, wracając do domów, głosili spotykanym ludziom, że narodził się Zbawiciel. I my też chciejmy do naszych środowisk wnosić jak najwięcej prawdy o Bogu, który jest Bogiem z nami i miłuje nas aż po szaleństwo krzyża. Wszystkim życzę błogosławionych świąt. Zdrowych i przeżytych w otwarciu na Boga i na drugiego człowieka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska