Biskup opolski: Chrystus zwyciężył, a my razem z Nim

Archiwum
Archiwum
- Jezus nie jest kimś, kto zostawił nam orędzie i odszedł. On nadal żyje - mówi bp Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej.

W Wielką Sobotę prawie wszyscy Polacy (94 proc.) pójdą do kościołów, by święcić pokarmy, ale, jak pokazują badania, już tylko 70 procent pomodli się, choćby przez chwilę, przy tej okazji. Co ten fakt mówi o społeczeństwie?
- Że dotyka - przynajmniej jego część - brak wiary. To zachowanie w Wielką Sobotę potwierdza to, co widać na co dzień. Część osób podejmuje praktyki religijne z przyzwyczajenia albo dlatego, że sąsiad patrzy. A to już czasem nie wystarczy, żeby znaleźć chwilę na modlitwę w Bożym Grobie, ale przecież przed żywym Bogiem. Nie znaczy to, że rzeczywistość społeczna, także na naszej śląskiej ziemi jest czarna czy szara. Bo równocześnie rośnie liczba zaangażowanych, którzy chcą przeżywać swoje chrześcijaństwo serio. Idą do kościoła w tę samą Wielką Sobotę razem z dziećmi i pięknie to przeżywają. Widoczna jest polaryzacja społeczeństwa. Rośnie liczba zimnych i liczba gorących.

- Niełatwo szykować się do Wielkanocy w naszym zabieganym życiu. Większość z nas aż do końca Wielkiego Tygodnia jest zapracowana, zagoniona...
- Wielki Tydzień pokazuje - jak w pigułce - schorzenie współczesnego chrześcijaństwa i świata. Nawet tuż przed świętami jesteśmy tak zabiegani, wiemy, że powinniśmy odnieść się w tym czasie bardziej do Pana Boga i mieć czas dla naszych bliskich, ale i tak gonimy. Jesteśmy jak bohaterowie anegdoty, którzy tak wyśrubowali normę, że jeżdżą pustymi taczkami tam i z powrotem, bo na ładowanie brakuje już czasu. Musimy wszyscy próbować się obudzić i znaleźć na nowo więcej głębi w sobie.
- Gdzie szukać motywacji do świątecznej radości?
- Wielkanoc to jest jedno wielkie zwycięstwo Chrystusa, a jeśli Chrystusa, to i nasze. On pokonał śmierć i nam otworzył bramy nieba. Zmartwychwstały żyje i jest z nami. Wpisałem te słowa w swój herb biskupi: Zmartwychwstałem i jestem z tobą. W tym jest piękno chrześcijaństwa, że Jezus nie jest kimś, kto zostawił jakieś swoje orędzie, a potem odszedł. On dalej żyje i jest z nami. Co dzień puka do naszego serca. Źródło naszej radości jest w tej obecności.

- Czego ksiądz biskup życzy czytelnikom "Nowej Trybuny Opolskiej"?
- Prawdziwie wielkanocnego pokoju serca. Niech święta będą czasem wielkiego rozradowania tym zwycięstwem Jezusa, które nadaje sens naszemu życiu. Dziś w nocy w kościołach zaśpiewamy: Nic by nam nie przyszło z daru życia, gdybyśmy nie zostali odkupieni. Życzę otwarcia na nowo na Pana Boga i na ludzi, całym sercem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska