Najlepsza kucharka wśród księgowych brawurowo poprowadziła bitwę wspólnie z Radosławem Dimitrowem, dziennikarzem Nowej Trybuny Opolskiej.
Na opolskim Rynku w szranki stanęli opolscy blogerzy kulinarni i osoby związane m.in. z kołem gospodyń wiejskich. Tłumy opolan mogły na własne oczy zobaczyć, jak gotuje się śląski obiad w wersji fit.
- Ja np. nie jadam mięsa i musimy przygotować taki obiad, aby i mi smakował - tłumaczył Łukasz Zalewski, reprezentujący blogerów.
Panie związane z kołem gospodyń wiejskich przygotowały obiad tradycyjny i na niego też nie brakowało chętnych. Opolanie rzucili się do konsumowania potraw, które błyskawicznie zniknęły. Nikt nie narzekał na smak, czy sposób podania.
- Dlatego zwycięzcami bitwy są obie drużyny - ogłosił Radosław Dimitrow.
Niebawem na Rynku, czyli tuż po godzinie 18, koncert Girls on Fire.
Jutro kolejne atrakcje w tym pomiędzy godziną 13, a 16 bicie rekordu Guinessa w układaniu najdłuższego tradycyjnego kołocza śląskiego.
Biciu rekordu towarzyszyć ma pokaz cukierniczy, połączony z warsztatami dla najmłodszych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?