Podjęliśmy taką decyzję z uwagi na to, żeby osoby zza granicy, studiujące na naszej uczelni, nie zostały bez pomocy. To nowa sytuacja nie tylko dla nas. O ile zagraniczni żacy, którzy są na wyższych semestrach, radzą sobie całkiem dobrze, o tyle ci, którzy rozpoczęli studia, mają wiele pytań, jak również obaw - mówi Liliana Verbych, specjalista ds. obsługi studentów.
Kontakt z pracownikami zapewniony jest nie tylko w formie mailowej i telefonicznej, ale również poprzez portale społecznościowe i różne komunikatory. Uczelnia pomaga też przygotować się do zajęć, które obecnie odbywają się na platformie e-learningowej.
- Wielu z naszych studentów prowadzi swoje firmy, a w związku z tym pomagamy im np. z dokumentacją do ZUS. Wystawiamy również niezbędne zaświadczenia, które przesyłane są drogą elektroniczną - mówi Liliana Verbych.
- Wiemy, że niektóre osoby mieszkają same, a wyjazd w rodzinne strony wiązałby się dla nich z kwarantanną, więc cały czas kontaktujemy się z nimi, tak aby wiedzieli, że mogą na nas liczyć. Chociaż do tej pory nie było takiej potrzeby i mam nadzieję, że nie będzie, jesteśmy w stanie zapewnić też on - line pomoc psychologa - dodaje Verbych.
- Nawet jeśli ktoś napisze do nas po godzinach naszej pracy, na pewno otrzyma odpowiedź, albo wyszukamy dla niego potrzebne informacje - podsumowuje.
Uczelnia prowadzi również Facebookowy profil dedykowany zagranicznym studentom, a obsługa w zależności od potrzeb, obydwa się w języku ukraińskim, rosyjskim, angielskim lub niemieckim.
Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
