Krystyna: Pod koniec marca miałam wylecieć na zagraniczne wakacje. Wyjazd został opłacony, ale dostałam informację, że zostaje odwołany i mogę wybrać sobie wczasy w innym miejscu oraz terminie. Wiem, że później nie dostanę urlopu, dlatego chciałabym zrezygnować. Czy mogę domagać się całkowitego zwrotu wpłaconej kwoty?
Osoby, które na wypoczynek wybierały się z biurem podróży są w dobrej sytuacji, bo chroni je ustawa o imprezach turystycznych. Zgodnie z art. 47 ust. 4 tej ustawy podróżny może odstąpić od umowy i zrezygnować z udziału w wycieczce przed jej rozpoczęciem w przypadku pojawienia się nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności, występujących w miejscu docelowym lub jego najbliższym sąsiedztwie.
Podobnie rzecz się ma, gdyby konieczny byłby przejazd tranzytowy uczestników wycieczki przez zagrożone terytorium. W takiej sytuacji klient nie ponosi opłaty za odstąpienie od umowy i rezygnację z wycieczki.
Pamiętać jednak należy, że podróżny może żądać wyłącznie zwrotu wpłat dokonanych touroperatorowi z tytułu imprezy turystycznej. Oznacza to, że jeżeli w miejscu docelowym lub jego najbliższym sąsiedztwie wykryto przypadki koronawirusa, podróżny może odstąpić od umowy, z jednoczesnym zwrotem wszystkich dotychczas uiszczonych opłat. Zwrot ten nie obejmuje natomiast odszkodowania czy zadośćuczynienia.
Na takich warunkach organizator może anulować wyjazd tylko z zastrzeżeniem, że jest to spowodowane wspominanymi już nieuniknionymi i nadzwyczajnymi okolicznościami. W takiej sytuacji konieczne jest powiadomienie klienta o rozwiązaniu umowy niezwłocznie przed rozpoczęciem imprezy turystyczne.
Touroperator, w terminie 14 dni, powinien dokonać pełnego zwrotu wpłat dokonanych przez niedoszłego turystę. Należy podkreślić, że powyższe zapisy mają zastosowanie w przypadków wyjazdów organizowanych przez biura podróży. Jeśli wyjazd był przygotowany na własną rękę, nie mamy możliwości uzyskania zwrotu kosztów.

Śpimy krócej i coraz gorzej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?