Biznes sierotom

Lina Szejner
Ponad 70 tys. zł zebrano podczas sobotniego koncertu "Przedsiębiorcy dzieciom", który odbył się w Filharmonii Opolskiej. Taką imprezę zorganizowano po raz ósmy. Od dwóch lat patronuje jej Opolska Loża Business Centre Club. Dotąd przekazano najbardziej potrzebującym pomocy dzieciom ponad 250 tys. zł.

MECENASI GALI
"Brenntag" polska, Grupa PZU, Plus GSM oraz : Atel Elektronics, Art. Glas Plus, Brass Polska, Bank Gospodarki Żywnościowej SA, Centrum Budowlane, CDW. Elektrownia " Opole" SA, Górażdze Cement S.A., Intersilesia M?C Bride, Kredyt Bank, Lellek, Multi, Norgips, Ovita Nutricia, Odnowa, Opolwap S.A., Petrochemia Blachownia.
Największą restaurację Opola tworzyły podczas Gali następujące lokale": Cuda Mnicha, Dragon Pub, Festiwalowa, Kim Lan, Pająk, Trimalchio, Wirtualna i Zagłoba oraz firmy: ART. Glas Plus, Browar Głubczyce, Lodgar MK Keeafe.

Choć do wspierania najmłodszych, których los potraktował po macoszemu, zachęcali przedsiębiorców podczas sobotniej gali zarówno jej gość honorowy prezes BCC Marek Goliszewski jak również Kanclerz Loży Opolskiej Wojciech Gątkiewicz, to jednak największe wrażenie wywarł film kręcony w Domu Małego Dziecka w Tarnowie Opolskim. Po jego obejrzeniu biznesmeni wyjątkowo chętnie sięgali do kieszeni.

Warto jednak podkreślić, że szefowie najbardziej znanych opolskich firm zrzeszeni w BCC nie czekają z pomocą na doroczną okazję. Wrażliwi na potrzeby dzieci wspomagają je wtedy, gdy najmłodsi tego potrzebują. Najhojniejszym i najaktywniejszym laureatom tegorocznej edycji konkursu "Przedsiębiorca dzieciom", wręczono podczas koncertu nagrody w postaci statuetek.
Pierwszym laureatem została firma "Brenntag" Polska z Kędzierzyna-Koźla (do niedawna IXO Nebauer), największy krajowy dystrybutor chemikaliów. Jej prezes Henryk Maślona przyznał, że wrażliwość udziałowców na los pokrzywdzonych dzieci bierze się m.in. stąd, że mają oni po troje własnych.

Kolejnym laureatem konkursu została firma o najdłuższym stażu wśród tegorocznych laureatów - "Górażdże Cement" SA, którą kieruje prezes Andrzej Balcerek, Honorowy Kanclerz Opolskiej Loży BCC, inspirator wielu inicjatyw, których celem jest m.in. pomoc potrzebującym dzieciom. Za wielkie serce i bardzo konkretne dokonania na tym jakże nietypowym dla biznesmena tej klasy polu, otrzymał szczególne podziękowania od władz miasta Opola - prezydenta Piotra Synowca i wiceprezydent Haliny Żyły. Zapowiedziano, iż na najbliższej sesji rady miasta Andrzejowi Balcerkowi zostanie wręczony medal "Za Zasługi dla Miasta Opola" i tytuł honorowego obywatela.
- Nikt z nas nie pomaga dzieciom dla nagród - powiedział kolejny laureat konkursu Jarosław Starzec - prezes firmy "Multi" - producenta drukarek nanoszących oznaczenia na produkty spożywcze. Życzmy sobie tylko, aby gospodarka lepiej stała, a będzie czym się podzielić.

W tegorocznym konkursie Opolskiej Loży BCC "Dziennikarz Przedsiębiorców" narody otrzymały dwie dziennikarki "NTO" - Maria Szylska i Joanna Jakubowska. Jest to wyróżnienie dla tych przedstawicieli mediów, "którzy są blisko biznesu i przedsiębiorców, opiekują się nimi medialnie i pełnią niejako misję na rzecz przedsiębiorczości wspomagając nasz opolski biznes".
Bardzo uroczystym momentem opolskiej "Gali" było uhonorowanie członkostwem Opolskiej Loży BCC senator Doroty Simonides, która ze wzruszeniem przyjęła dyplom i gratulacje od Marka Goliszewskiego i Wojciecha Gątkiewicza.
Imprezę uatrakcyjnił koncert orkiestry symfonicznej Filharmonii Opolskiej pod batutą Bogusława Dawidowa, a po nim odbył się kulminacyjny punkt programu - licytacja 16 prac dzieci i opolskich artystów.
Tempo aukcji i jej atmosfera udzieliły się zarówno prowadzącemu ją Markowi Wołyńskiemu, biznesmenom biorącym udział w licytacji, jak i obserwatorom. Nabywcy chcieli kupić prace płacąc jak najdrożej. I to była rzucająca się w oczy różnica między tą i wszystkimi innymi licytacjami.

Wśród pięciu prac dzieci, które szły jak ciepłe bułeczki, padł rekord. Jedną z nich pod nazwą "Rodzina", której cena wywoławcza ( jak wszystkich dziecięcych) została określona na 50 zł - sprzedano za 4 tys. zł.
Wielką satysfakcję może mieć znakomity opolski artysta Bolesław Polnar. Jego obraz pt. "Spektakl" został sprzedany za cenę 12,5 tys. zł. Nieco niższe ceny uzyskały trzy inne prace tego autora oraz akwarele autorstwa Aleksandry Janik, Haliny Fleger i Moniki Kamieńskiej.
Za 1000 zł sprzedano krawat Marka Goliszewskiego, a za 3 tys. - pamiętniki Doroty Simonides przekazane przez autorkę z dedykacją. Za 8 i 7,5 tys. sprzedano złotą i srebrną statuetkę.
W sumie licytacja przyniosła 70 tys. zł. Taką kwotą obdarowane zostaną domy dziecka w Turawie i Tarnowie Opolskim.
- Jestem zaskoczony i wzruszony nie tylko hojnością przedsiębiorców, ale przede wszystkim stylem, w jaki to okazali - powiedział Arkadiusz Cichecki - dyrektor Domu Dziecka w Turawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska