Problem wystąpił w niedzielę (6 stycznia) rano po nocnej przerwie technologicznej.
Pasażerowie, którzy chcieli kupić bilet na pociąg, zauważyli, że zamiast wpisanego własnego imienia i nazwiska pojawia się inne: "Katarzyna Swiniarska".
To problem, bo w przypadku biletów kupionych w Internecie konduktor sprawdza dane pasażera na bilecie z tymi w dokumencie tożsamości.
Przewoźnik zaznacza, że każdy bilet ma swój indywidualny kod, a te z błędnym imieniem i nazwiskiem będą honorowane.
Usterka systemu po kilku godzinach została usunięta.
W dniu 5 stycznia 2019 r. w systemie sprzedaży internetowej e-IC wystąpiła usterka, która spowodowała, że pobierane bilety (w formacie PDF) zawierają zmienione dane właściciela biletu. PKP Intercity podejmuje działania mające na celu przywrócenie prawidłowych danych na biletach. Osoby, które zakupiły bilet przed wystąpieniem usterki, bezpośrednio po zakupie otrzymały na swój adres e-mail bilet w postaci załącznika PDF, zawierający prawidłowe dane. Niezależnie od tego, podróżni mogą odbywać przejazdy na podstawie biletu z danymi zmienionymi w wyniku usterki. Bilety takie będą uznawane przez drużyny konduktorskie. Za zaistniałe utrudnienia przepraszamy i zapewniamy, że prowadzimy niezbędne działania, które pozwolą na wyeliminowanie błędu – napisała spółka w komunikacie na swojej stronie.
Autostrady, bramki, systemy płatności - jak ominąć korki?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?