Blisko 190 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy w polskich szkołach. MEiN: „Sytuacja się ustabilizowała”

Barbara Wesoła
Barbara Wesoła
PAP
PAP
Dzieci z Ukrainy w polskich szkołach uczą się na wszystkich poziomach edukacji
Dzieci z Ukrainy w polskich szkołach uczą się na wszystkich poziomach edukacji 123rf.com
Uczniowie z Ukrainy nie napływają do polskich szkół w takim tempie, jak przed rokiem. Jak komentuje wiceminister Piontkowski „Sytuacja się ustabilizowała”. W polskich szkołach i przedszkolach jest 187,9 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy, którzy przybyli do Polski po agresji rosyjskiej na ich kraj, najwięcej uczy się w Warszawie, Wrocławiu i Krakowie – wynika z danych z Systemu Informacji Oświatowej MEiN.

Spis treści

Ponad 43 tysiące dzieci z Ukrainy w polskich przedszkolach

Z danych Systemu Informacji Oświatowej - stan na 14 lutego 2023 r. - edukacją przedszkolną w Polsce objętych jest ok. 43,8 tys. dzieci z Ukrainy, które przybyły po 24 lutego 2022 r., czyli po wybuchu wojny.

Blisko 36,9 tys. dzieci chodzi do przedszkoli, ok. 470 dzieci uczestniczy w zajęciach w punktach przedszkolnych, a 10 w zespołach wychowania przedszkolnego. 6,4 tys. dzieci z Ukrainy jest w oddziałach przedszkolnych w szkołach podstawowych.

Stołeczny ratusz w lutym informował, że na ponad 17 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy, które przybyły po wybuchu wojny i chodzą do przedszkoli i szkół na terenie Warszawy, ponad 14 tys. uczęszcza do miejskich placówek oświatowych, z czego ponad 3 tys. do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych, blisko 10 tys. do szkół podstawowych, a nieco ponad 1 tys. do szkół ponadpodstawowych. Część z nich dołączyła do istniejących klas, część uczy się w oddziałach przygotowawczych w 72 szkołach (60 szkołach podstawowych i 12 liceach).

Najwięcej uczniów z Ukrainy jest w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych

W szkołach podstawowych w całej Polsce w połowie lutego br. uczyło się ok. 116,8 tys. dzieci przybyłych z Ukrainy po wybuchu wojny, w tym:

  • 110 to uczniowie ogólnokształcącej szkoły muzycznej I stopnia,
  • 8 to uczniowie Poznańskiej szkoły chóralnej.

W szkołach ponadpodstawowych jest 27,2 tys. uczniów z Ukrainy przybyłych po wybuch wojny. Z czego:

  • ok. 10 tys. uczy się w liceach ogólnokształcących,
  • 8 tys. w technikach,
  • blisko 3 tys. w szkołach branżowych I stopnia,
  • 12 w szkołach branżowych II stopnia,
  • blisko 5,9 tys. w szkołach policealnych,
  • 59 młodych ludzi z Ukrainy to uczniowie ogólnokształcącej szkoły muzycznej II stopnia,
  • 121 to uczniowie liceum sztuk plastycznych,
  • 66 to uczniowie ogólnokształcącej szkoły baletowej,
  • 2 to uczniowie Bednarskiej Szkoły Realnej,
  • 2 to uczniowie Kolegium Pracowników Służb Społecznych,
  • 60 uczniów z Ukrainy uczy się w szkole specjalnej przysposabiającej do pracy.

W tych województwach uczy się najwięcej dzieci z Ukrainy

Jak podało w lutym 2023 r. resort edukacji i nauki, najwięcej ukraińskich dzieci i młodzież przybyłych do Polski po 24 lutego, uczy się w:

  • woj. mazowieckim - 33,6 tys.,
  • śląskim - 21 tys.,
  • dolnośląskim - blisko 21 tys.

Wśród miast, najwięcej takich dzieci i uczniów uczy się w:

  • Warszawie - ok. 17,2 tys.,
  • Wrocławiu - 8,5 tys.,
  • Krakowie - 7,4 tys.

Uczniów nie przybywa i sytuacja jest stabilna

Pod koniec kwietnia ub.r. Ministerstwo Edukacji i Nauki podawało, że w polskim systemie edukacji jest ponad 193 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy. Na zakończenie roku szkolnego 2021/2022 w polskim systemie edukacji było ok. 182,6 tys. dzieci i uczniów będących obywatelami Ukrainy, które przybyły do Polski po inwazji Rosji na Ukrainę.

Blisko 50 tys. dzieci było w edukacji przedszkolnej, ok. 117,2 tys. w szkołach podstawowych, a ok. 15,5 w szkołach ponadpodstawowych. W oddziałach przygotowawczych w szkołach uczyło się wówczas ok. 36,5 tys., a w klasach wraz z polskimi rówieśnikami 146,2 tys. W obecnym roku szkolnym w całym kraju w 952 oddziałach przygotowawczych uczy się ok. 14,5 tys. uczniów z Ukrainy.

Na początku, kiedy przybywali uchodźcy z Ukrainy, widzieliśmy bardzo dynamiczny wzrost. Teraz ta sytuacja się ustabilizowała – powiedział wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski podczas posiedzenia sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży na początku lutego 2023

Obowiązek edukacji dla każdego dziecka mieszkającego w Polsce?

Zgodnie z polskim prawem, dzieci i młodzież z Ukrainy, tak jak inne dzieci cudzoziemskie, w wieku obowiązku szkolnego i obowiązku nauki (7-18 lat) są przyjmowani do publicznych szkół oraz obejmowani opieką i nauczaniem na warunkach dotyczących obywateli polskich. Przyjmowanie do szkół odbywa się w ciągu całego roku szkolnego.

Jednak dane Ministerstwa Edukacji i Nauki dotyczące liczby uczniów z Ukrainy przybyłych do Polski po wybuchu wojny uczących się w polskim systemie edukacji nie uwzględniają wszystkich dzieci i młodzież przybyłych z Ukrainy po 24 lutego ub.r.

Dzieci i młodzież pobierające naukę w szkole lub w przedszkolu w ukraińskim systemie oświaty z wykorzystaniem metod i technik kształcenia na odległość (nauka zdalna) nie podlegają obowiązkowemu rocznemu przygotowaniu przedszkolnemu, obowiązkowi szkolnemu, ani obowiązkowi nauki w rozumieniu prawa polskiego. W takiej sytuacji rodzic lub osoba sprawująca opiekę nad uczniem jest zobowiązana złożyć oświadczenie o kontynuacji kształcenia w ukraińskim systemie oświaty do gminy właściwej ze względu na miejsce pobytu dziecka.

Jak zapisać do szkoły dziecko z Ukrainy?

W celu zapisania dziecka do szkoły należy złożyć wniosek do dyrektora szkoły. Publiczna szkoła podstawowa, w której rejonie mieszka dziecko przybyłe z zagranicy, przyjmuje z urzędu, inne publiczne szkoły podstawowe i szkoły ponadpodstawowe, w miarę posiadania wolnych miejsc.

Rodzice dziecka z zagranicy, którzy nie mogą znaleźć szkoły posiadającej wolne miejsca w danej klasie, mogą zwrócić się do organu prowadzącego szkoły (np. wydziału edukacji gminy lub powiatu) z prośbą o wskazanie szkoły posiadającej wolne miejsca.

Ustalenie klasy, w której kontynuowana jest nauka, następuje na podstawie dokumentów wydanych przez szkołę za granicą, a w przypadku ich braku oświadczenia rodziców o sumie lat nauki za granicą. Dokumenty nie muszą być tłumaczone przez tłumacza przysięgłego na język polski. Rodzice dziecka mogą zwrócić się do dyrektora o przyjęcie go do niższej klasy, niż wynika to z sumy ukończonych lat nauki szkolnej, np. ze względu na wiek dziecka.

W przypadku przedszkoli nie ma rejonizacji. Rekrutacja do przedszkoli na nowy rok szkolny przeprowadzana jest wiosną. Poza tym terminem przedszkola przyjmują dzieci w miarę posiadania wolnych miejsc.

Dodatkowe lekcje języka dla uczniów bez znajomości polszczyzny

Brak znajomości języka polskiego przez dziecko nie jest przeszkodą w przyjęciu do szkoły. Dla uczniów, którzy nie znają języka polskiego w stopniu wystarczającym, szkoła organizuje dodatkowe nieodpłatne lekcje języka polskiego przez okres 24 miesięcy (zajęcia mogą być prowadzone także w grupach międzyszkolnych). Szkoła może także tworzyć tzw. oddziały przygotowawcze. Uczniowie z zagranicy mogą też korzystać z zajęć wyrównawczych w zakresie przedmiotów nauczania.

Oddziały przygotowawcze dla uczniów przybywających z zagranicy, słabo znających lub nieznających języka polskiego, mogą być tworzone zarówno w szkołach publicznych, jak i w niepublicznych. Nauka w oddziale przygotowawczym trwa, co do zasady, jeden rok szkolny, ale może być skrócona lub wydłużona, nie więcej jednak niż o jeden rok szkolny.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Blisko 190 tys. dzieci i młodzieży z Ukrainy w polskich szkołach. MEiN: „Sytuacja się ustabilizowała” - Strefa Edukacji

Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska