Plac przed kościołem św. Józefa w Opolu wypełnił się wiernymi, którzy już po raz 18. stawili się na wspólne oglądanie szopki, a także śpiewanie kolęd.
- W naszej rodzinie to już tradycja, święta to nie tylko prezenty, czy obfite stoły, to także spotkanie i wspólne śpiewanie kolęd - opowiadała Hanna Balicka, która pod kościół przyszła razem z siostrą. - Nie wyobrażam sobie świąt Bożego Narodzenia bez tej szopki i bez tradycyjnego odśpiewania „Cichej nocy” w świetle zimnych ogni.
Ale zanim do tego doszło śpiewano inne kolędy, głos zabrał również biskup Paweł Stobrawa, który przypomniał, że na niezwykłość świąt składa się tajemnica miłości Boga do ludzi.
- Życzę Wam, aby troski tego świata nie przesłoniły wymowy świąt, aby wasze serca były tak gościnne, jak Betlejem dla Jezusa - mówił biskup Stobrawa.
- Życzmy sobie pokoju, radości i miłosierdzia - mówił ks. prałat Zygmunt Lubieniecki, proboszcz parafii w Opolu Szczepanowicach, gdzie znów powstała szopka, która przyciągnęła tłumy opolan.
Warto pamiętać, że w tym roku możemy zobaczyć inscenizację, związaną z obchodami 800-lecia Opola, a także wieżę Piastowską. Jest też kraina dla dzieci pod nazwą "Wszelkie stworzenie chwali Pana", gdzie dzieci mogą zobaczyć zabawki, jeżdżące pociągi, czy fale.
- Ale najfajniejsze i tak były zwierzątka w szopce - mówili Mikołaj i Jasiu Frączak Kot, bracia którzy odwiedzili dziś parafię w Szczepanowicach.
Niezwykła szopka będzie działać do 6 stycznia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?