Bronisław Komorowski spotkał się z sympatykami w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym.
Na spotkanie, które nie trwało nawet godziny, przybyli m.in. członkowie PO, rektorzy Uniwersytetu Opolskiego i Politechniki Opolskiej, przedsiębiorcy, a także profesor Dorota Simonides, prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski czy Roman Kirstein, współzałożyciel opolskiej i ogólnopolskiej Solidarności.
- Apeluję i serdecznie proszę o przekonywanie wszystkich, że to nie jest walka wyborcza na to, kto ładniej wygląda i ładniej mówi, idzie o przyszłość Polski - mówił Bronisław Komorowski.
Prezydent wiele razy nawiązywał do telewizyjnej debaty z Andrzejem Dudą, którą - w ocenie wielu ekspertów wygrał. Ostrzegał przed zwycięstwem kandydata PiS, które może spowodować, że Polska pójdzie w złym kierunku.
- Nade mną nie stoi żaden prezes - przypominał Bronisław Komorowski, a potem rozdawał autografy i uściski, dostał też kilka prezentów w tym maskotkę borsuka z Murowa.
Miting nie trwał nawet godziny, a tuż po nim prezydent pojechał do Wrocławia.
Jacy Opolanie deklarują oddanie głosu na prezydenta Bronisława Komorowskiego? - czytaj w środę w "Nowej Trybunie Opolskiej".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?