Bobry osiedliły się w Białej Głuchołaskiej

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Zwierzęta prawdopodobnie szykują się do zimy.

Bobrów jeszcze nikt nie wiedział, ale o ich obecności świadczą charakterystycznie obgryzione i powalone na ziemię wierzby nad rzeką.

Do każdego ściętego pnia prowadzi charakterystyczny ślad zjeżdżającego do wody i wyczołgującego się na powrót zwierzęcia.

Na naszą prośbę miejsce obejrzał Andrzej Kwarciak, zastępca nadleśniczego z Prudnika, który potwierdził, że to efekt bytności bobrów.

Jego zdaniem młody osobnik szykuje się do spędzenia zimy w okolicy Głuchołaz i zbiera zapasy.

Norę prawdopodobnie wykopał pod wodą w brzegu rzeki. Leśnik apeluje, aby nie niepokoić zwierzyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska