- Do końca kwietnia kompleks będzie na pewno gotowy - deklaruje wiceprezydent Arkadiusz Karbowiak.
Dwa boiska ze sztuczną nawierzchnią są już położone. Gotowe jest ogrodzenie, stoi też budynek zaplecza.
Przypomnijmy jednak, że początkowo kompleks sportowy przy ulicy Bielskiej - wykonywany w ramach rządowego programu Orlik - miał być gotowy jeszcze w listopadzie 2008 roku.
Pierwsze opóźnienie wykonawca tłumaczył niesprzyjającą pogodą i problemami z kupnem zaplecza dla boisk. Podpisano więc aneks do umowy, który zakładał, że prace zakończą się 16 kwietnia. I tego terminu nie udało się dotrzymać. To o tyle ważne, że pieniądze na boiska pochodzą także z funduszy rządowych i urzędu marszałkowskiego.
- Nie ma niebezpieczeństwa, że przez zmianę terminów będziemy musieli zwrócić dotacje - przekonuje Arkadiusz Cyganiuk, naczelnik wydziału inwestycji urzędu miasta.
Łączny koszt Orlika to 1,4 mln zł. Urząd zdecydował jednak dołożyć jeszcze 250 tys. zł. - Dzięki temu uporządkujemy teren wokół - tłumaczy Karbowiak. - Powstaną utwardzone ścieżki, a na skarpach zamontujemy siedziska i ławki, które stworzą widownię dla boisk.
Ratusz chce, aby na Orliku pracowało z młodzieżą dwóch trenerów piłki nożnej.
Po otwarciu boiska mają żyć od rana do wieczora. Z tym, że do godziny 14 będą z nich korzystać uczniowie szkół.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?