Boli cię brzuch? To może być zespół jelita drażliwego

Redakcja
Można to podejrzewać, jeżeli ból zdarza się często, bez konkretnej przyczyny.

Zalecenia

Zalecenia

Wskazana jest dieta błonnikowa (dla cierpiącego na postać zaparciową zespołu jelita drażliwego):

czarny chleb (graham, razowy)
świeże owoce i warzywa - np. osoby o wadze 70 kg powinny ich zjadać w ilości ok. 800 g dziennie (nie mniej niż 400 g); owoce suszone
kasza gruboziarnista, gryczana, ziemniaki, ryż
otręby pszenne 1-2 łyżek stołowych 3-4 razy na dobę, ale poleca się je tylko tym osobom, które je dobrze tolerują
wypijanie co najmniej 2,5 l płynów w ciągu doby.
Osoba cierpiąca na postać biegunkową powinna unikać:
słodkiego mleka
kawy.
Uwaga: Chorzy z jelitem nadwrażliwym mogą się też źle poczuć po zjedzeniu: cebuli, gotowanej kapusty, tłustego mięsa, świeżego pieczywa.

Ocenia się, że na tę tajemniczą przypadłość cierpi od 10 do 20 proc. dorosłych. Cechą charakterystyczną tej choroby jest występowanie bólów brzucha o charakterze kurczowym oraz zaburzeń z oddawaniem stolca w postaci biegunek lub zaparć - wyjaśnia dr Danuta Henzler, specjalista gastroenterolog, ordynator oddziału wewnętrznego B Szpitala Wojewódzkiego w Opolu.

- Natomiast nie towarzyszą im żadne zmiany organiczne ani biochemiczne w przewodzie pokarmowym. Zatem jednej strony są dolegliwości, a z drugiej - nie ma dla nich uzasadnienia, nie wiadomo, co je konkretnie wywołuje.

Jak dotąd, ogólna przyczyna występowania zespołu jelita drażliwego (nazywanego też zespołem nadpobudliwego jelita) nie została poznana, choć istnieją przypuszczenia, co może się do tego przyczynić. Wymienia się tło hormonalne, gdyż cierpią na nie m.in. kobiety w okresie menopauzalnym, a także - zaburzenia przewodzenia bodźców w przewodzie pokarmowym, alergię na pokarmy, zmiany w szybkości przemieszczania się jedzenia, stres i błędy pokarmowe.

Skoro niczego konkretnego o chorobie nie da się powiedzieć, to postawienie właściwej diagnozy odbywa się poprzez... wykluczenie innych schorzeń, które mogą dotyczyć jelita grubego. W tym celu przeprowadza się u pacjenta najpierw bardzo dokładne badanie fizykalne, kieruje się go na badanie usg, krwi, moczu. Dopiero w drugim etapie - gdy leczenie nie przynosi efektu - poszerza się diagnostykę m.in. o badanie radiologiczne.

Nic więc dziwnego, że osoby cierpiące na zespół jelita drażliwego czują duży dyskomfort psychiczny - mówi dr Danuta Henzler. - Żyją bowiem w ciągłym napięciu. Mają przykre i bolesne dolegliwości, a nie wynikają one z żadnej choroby organicznej. Dlatego podstawą leczenia jest odpowiedni kontakt między lekarzem a pacjentem oraz zastosowanie psychoterapii.

Zespół drażliwego jelita najczęściej występuje u kobiet. Stanowią one 70 proc. wszystkich chorych. Dolegliwości przeważnie zaczynają się przed trzydziestką, a potem mają charakter chroniczny, dokuczają komuś przez całe życie. Są tylko okresy poprawy i pogorszenia.

Czasem, co zdarza się u 10 proc. pacjentów, dolegliwości mogą ustąpić w ciągu roku. Ale u pozostałych nigdy nie mijają. Wiele osób w ogóle nie zgłasza się do lekarza, bo obawia się wykrycia u nich np. raka. Lekarze uważają takie zachowanie za nierozsądne.

Gastrolodzy stosują też dodatkowy sposób leczenia. Polega on na zaostrzeniu diety u pacjenta (szczegóły w ramce), a jeśli to nie złagodzi dolegliwości, to wprowadzają leki regulujące pracę przewodu pokarmowego oraz środki przeciwdepresyjne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska