- W moim budżecie żywe drzewko to spory wydatek - przyznaje Mariola Kowalska z Opola. - Wystarczyłoby postawić "wieczną", plastikową, którą mam od lat, ale trójka moich synów nie wyobraża sobie świąt przy czymś takim. Więc kupię żywą…
Pani Mariola nie jest wyjątkiem, bo z wyliczeń plantatorów wynika, że w co dziewiątym opolskim domu stanie żywa choinka.
- A jeszcze przed rokiem była w co dziesiątym. Potrzeba posiadania żywego drzewka na święta rośnie od kilku lat - podkreśla Hubert Pikos z Zawady, właściciel 25-hektarowej, największej plantacji choinek na Opolszczyźnie.
Przez rok prawie wszystko zdrożało, ale ceny choinek stoją w miejscu. Za 1,5-metrowy świerk z lasu kupiony w nadleśnictwie zapłacimy 20 złotych. Ale jest nietrwały, szybko się posypie.
Ceny choinek
Ceny choinek
Jodła kaukaska
1,5 metra - ok. 60 zł
1,75 metra - ok. 70 zł
Świerk srebrny (kłujący):
1,5 metra - około 70 zł
Świerk w doniczce:
około 0,5 metra - 22 zł
1,7 metra - 100 zł
Za tej samej wysokości świerk srebrny wprost z plantacji zapłacimy około 40 złotych. Ten postoi nawet do końca stycznia. Ale zanim dwumetrowa choinka trafi do mieszkań, musi rosnąć minimum 10 lat.
W tym tygodniu przypada szczyt choinkowych żniw. Hubert Pikos sprzedaje codziennie pośrednikom około 500 drzewek, które trafiają do mieszkań w całym kraju. Dużo, ale mniej niż przed wejściem do Unii. Wtedy, przy słabszej złotówce, Pikosowi opłacało się wysyłać choinki do Holandii i Niemiec. A teraz moda na żywe drzewka trafiła na wschód, choinki z Zawady miały jechać do Rosji.
- Zdziwiłem się, kiedy rosyjski przedsiębiorca chciał u mnie kupić świerk, do tego płacił sto procent więcej - opowiada Pikos. - Pomyślałem, że chyba w tajdze zabrakło drzew. Transakcja wyglądała obiecująco, ale do niej nie doszło. Wszystko przez wyśrubowane rosyjskie przepisy fitosanitarne. Straciłbym bardzo wiele czasu na załatwianie formalności, więc w ogólnym bilansie interes nie byłby aż tak korzystny…
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?