Bp Antoni Adamiuk, opiekun „Solidarności”, ma w Opolu skwer

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Imię bpa Adamiuka plac przy zbiegu ulic Katedralnej i ks. Baldego.
Imię bpa Adamiuka plac przy zbiegu ulic Katedralnej i ks. Baldego. Sławomir Mielnik (O)
Imię bpa Adamiuka plac przy zbiegu ulic Katedralnej i ks. Baldego otrzymał z inicjatywy radnych Małgorzaty Wilkos i Marka Kawy.

Mszy św. - rozpoczynającej uroczystość - w katedrze przewodniczył bp gliwicki Jan Kopiec.

- Skwer będzie nam przypomniał imię i nazwisko biskupa i całe jego dziedzictwo – mówił. - To dotyczące dawniejszych kresów Rzeczypospolitej i to związane z ziemią opolską. Byłem pełen podziwu dla niego, bo w tym człowieku rodził się jasny, dojrzały obraz, kim człowiek powinien być. Wiedział, jakie błędy ludzkość popełniała. Nie tylko w XX wieku. Ale wiedział także, że jest fundament Dobrej Nowiny. Prawdy, której się wyrzec nie możemy.

Przed uroczystym odsłonięciem tablicy z nazwą skweru, Marek Kawa odczytał uchwałę Rady Miasta Opola, która jednomyślnie uhonorowała bpa Antoniego Adamiuka.

Prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski, przypomniał, że biskup należał do pokolenia, które współtworzyło „Solidarność”. - Jesteśmy z „Solidarności” dumni – mówił – bo tam nie było podziałów na księży, lekarzy, profesorów i robotników. Tam byli Polacy, którzy walczyli o to, co najcenniejsze, o wolność. W bieżącej walce politycznej zapominamy, jak wyjątkowi byli ludzie „S”, jak wielką ofiarę zapłacili, byśmy dziś byli wolni. Musimy być solidarni, musimy być razem, musimy współpracować.

Zasługi patrona skweru dla „S” przedstawiła przewodnicząca Zarządu Regionu, Cecylia Gonet. Biskup nie tylko święcił krzyże, sztandary związku i pomniki. W kazaniach podczas mszy św. za ojczyznę upominał się o prawa ludzi pracy i otwarcie krytykował represyjne działania władz komunistycznych. Odwiedzał internowanych i uwięzionych. Chodził na rozprawy sądowe, by dodawać otuchy oskarżonym działaczom związkowym i ich rodzinom. Pomagał ukrywać osoby zagrożone aresztowaniem.

Kresowe korzenie biskupa Antoniego i jego posługę kapłańską w Busku, na pograniczu Galicji i Wołynia, przybliżył prof. Tomasz Ciesielski, dyrektor Instytutu Historii UO. - To była linia frontu rodzącej się nienawiści między narodowością polską i rusińską, ukraińską. Ciężko było być w Busku Polakiem i katolikiem.

Po odsłonięciu tablicy i poświęceniu skweru w Instytucie Historii UO odbyła się konferencja naukowa o bpie Adamiuku pt. „Solidarny z Solidarnością”.

- Angażował się i jako biskup, i wcześniej, by katecheza wśród młodzieży była prowadzona w sposób rzetelny – mówi dr Adriana Dawid z IH UO, autorka jednego z wykładów. - Wbrew nagonce na Kościół i duchownych i mimo działań ateizacyjnych. Był przeciwnikiem socjalistycznego wychowania. Troszczył się o powstawanie salek katechetycznych, był autorem podręczników do nauki religii, które osiągały ogromne nakłady. Zabiegał, by symbole religijne były obecne w przestrzeni publicznej.

ZOBACZ TAKŻE
Opolskie Info - 21.04.2017

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska