Działaczom ze Zdzieszowic udało się przekonać doświadczonego 33-letniego golkipera do pozostania w zespole.
- Marcin miał wielki wkład w wyniki naszej drużyny przez cały czas odkąd w niej jest czyli od trzech i pół roku- mówi prezes Ruchu Robert Barton. - Dlatego bardzo się cieszymy, że udało się go zatrzymać. Jego pozostanie to też sygnał dla innych piłkarzy, którzy nosili się z zamiarem odejścia, że w naszym klubie nie jest wcale tak źle.
- Wiele razy mówiłem, że dobrze się czuje w Zdzieszowicach i wcale nie miałem zamiaru odchodzić - zaznacza Feć. - Doszedłem do porozumienia z działaczami, a poza tym konkretnych ofert z innych klubów nie miałem.
Kibice Ruchu muszą się natomiast liczyć z odejściem Mateusza Bukowca i Przemysława Belli. Obu skończyły się umowy ze zdzieszowickim klubem. Tym pierwszym zainteresowany jest beniaminek I ligi GKS Tychy, a drugim również beniaminek tej klasy rozgrywkowej - Okocimski Brzesko. Ich odejście wcale jeszcze nie jest przesądzone.
- Będziemy jeszcze negocjować z Rolandem Buchałą, bo chcemy żeby został u nas - tłumaczy prezes Barton.
Piłkarze Ruchu są już na urlopach, a przygotowania do nowego sezonu rozpoczną 25. czerwca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
