Brawa dla zwycięzców

Laury dla uczniów

Laury dla uczniów

Zanim dorośli otrzymali statuetki myśliwca, nagrody za wyniki w nauce i pracę społeczną otrzymała trójka uczniów ze strzeleckich gimnazjów. Małe laury od 2000 roku przyznaje strzeleckie Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Edukacji Lokalnej. Tym razem otrzymały je: Dorota Urbańczyk z PG nr 1 w Strzelcach Opolskich, Barbara Łoś z PG nr 2 i Hanna Mróz z gimnazjum w Szymiszowie.

Doroczne laury przyznaje Stowarzyszenie Ziemi Strzeleckiej. - Po rozdaniu pierwszych statuetek obawiałem się, że grono zwycięzców zdominują panie. Jednak mężczyźni też lubią finiszować - komentował poseł Helmut Paździor.
Jedną ze statuetek odebrała Gabriela Mrohs-Czerkawski, która pochodzi z podstrzeleckiej Rozmierzy. Ziemię strzelecką rozsławiła jako kapitan reprezentacji Polski kobiet w koszykówce. Obecnie gra w barwach niemieckiej drużyny w Bonn.
- Stanie przy mikrofonie nie jest moją najmocniejszą stroną. Wolę trzymać piłkę w ręce - przekonywała po odebraniu statuetki.

Po ogłoszeniu zwycięzcy w kategorii działalność kulturalna na sali rozległ się pisk radości. Tak cieszyły się dzieci ze zwycięskiego zespołu folklorystycznego "Na Chwila" z Kadłuba. Laureaci na zakończenie gali dali koncert.
Gromkie brawa i okrzyki radości zabrzmiały ponownie, kiedy młodzi kadłubianie dowiedzieli się, że kolejna statuetka trafi do rąk Gabrieli Puzik, sołtys ich wioski.
- Daj do Kadłuba jedną złotówkę, a dołożą siedem swoich, ale zaraz proszą o następną - tak według Krzysztofa Fabianowskiego, burmistrza Strzelec Opolskich, pracuje wieś pod rządami Gabrieli Puzik. - Sołtys potrafi zgromadzić w przyjaznym kręgu wszystkie organizacje wiejskie.

Ks. Bernard Kotula ucieszył się, że kapituła dostrzegła go "tam, za lasami, w Zawadzkiem". - Chcę pokazywać dzieciom, którym organizuję wolny czas, że można żyć po bożemu, bez używek - przekonywał.
Urszula i Waldemar Neumann, właściciele Zakładu Uboju i Przetwórstwa Mięsnego w Piotrówce odebrali statuetkę za umiejętne zarządzanie firmą. Jako pierwsi w powiecie strzeleckim, już w maju 2003 r., przystosowali zakład do wymagań unijnych. Kapituła doceniła ich także za pomoc finansową dla najuboższych rodzin oraz organizacji w gminie Jemielnica.
Stefania Ziemke, obywatelka Niemiec polskiego pochodzenia, podziękowanie za nagrodę specjalną odczytała z kartki. - Nie mam okazji codziennie mówić w języku polskim, a jak jestem zdenerwowana, to w ogóle zapominam polskich wyrażeń - tłumaczyła się. - Pół serca zostawiłam w Strzelcach - zapewniała. Burmistrz Krzysztof Fabianowski podkreślał zasługi Stefanii Ziemke dla rodzinnych Strzelec. - W ciągu dziesięciu lat zebrała 150 tys. marek na cele charytatywne i uzyskała 2 mln marek od niemieckich instytucji dla polskich szpitali, w tym strzeleckiego - wymieniał.

Drugą nagrodę specjalną odebrali przedstawiciele Zakładu Energetyki Cieplnej w Strzelcach Opolskich za modernizację sieci doprowadzającej ciepło w mieście, a co się z tym wiąże, troskę o środowisko naturalne. Nagrodę odebrali Wiesław Chmielowicz, prezes ECO w Opolu, i Zygmunt Pierzchawka, dyrektor zakładu w Strzelcach Opolskich.