Już w 11. minucie publiczność na Arenie Corinthians w Sao Paulo zamarła. Dośrodkowanie Olicia w pole karne Canarinhos niefortunnie przeciął Marcelo, który skierował piłkę do własnej bramki.
W tym momencie samba na moment ucichła.
Brazylijczycy opanowali jednak nerwy i jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać.
Niezwykle precyzyjnym strzałem z dystansu popisał się bowiem Neymar.
W drugiej odsłonie swoją obecność na murawie zaznaczył... sędzia Yuichi Nishimura. Rozjemca z Japonii, znany z ekstraklasowych boisk, odgwizdał bardzo kontrowersyjnego karnego, po rzekomym faulu Lovrena na Fredzie.
Tego popołudnia na obiekt w Sao Paulo zawitał Leonardo di Caprio. Znany aktor do tej pory nie doczekał się Oscara, ale zasłużył na niego napastnik z Kraju Kawy, który niczym rażony piorunem upadł w polu karnym Chorwatów.
Piłkę na wapnie ustawił Neymar, i z niemałymi kłopotami umieścił ją w siatce. W tym spotkaniu Canarinhos nie grali może efektownie, ale na pewno efektywnie. Już w doliczonym czasie gry sprytnym strzałem zza 16 wynik meczu na 3 do 1 dla Brazyllii ustalił Oscar.
Brak transmisji, Boniek z piwem i puste miejsca - ceremonia otwarcia MŚ
[Foto Olimpik/x-news]
Kolorowej ceremonii otwarcia mundialu niestety nie mogli podziwiać wszyscy. Z powodu problemów technicznych sygnał z transmisji tego wydarzenia nie dotarł do Polski. Kibice nad Wisłą musieli się więc zadowolić powtórkami występu Pitbulla i Jennifer Lopez oraz wielobarwnej oprawy artystycznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?