Lubią one bytować szczególnie na terenach wilgotnych m.in. w pobliżu jezior, sadzawek, rzek, i potoków. Ich ukąszenia są bardzo bolesne, mogą wywołać odczyny alergiczne, trudno gojące się rany, a nawet doprowadzić - u osób uczulonych na ich ślinę - do wstrząsu anafilaktycznego (który polega na silnym obrzęku krtani, co grozi uduszeniem).
W ramach obrony przed komarami i meszkami poleca się różnego rodzaju preparaty dostępne w aptekach w postaci: maści, żelu, płynu w aerozolu, którymi smaruje się lub spryskuje ciało. Pomaga też zażywanie witaminy B, gdyż owady te jej nie lubią, podobnie jak zapachu wanilii, dymu tytoniowego i alkoholu. Rolę odstraszacza mogą też pełnić świece zapachowe, które ustawia się na balkonie lub w ogrodzie. Jeśli już jednak dojdzie do pokąsania, to należy użyć odpowiedniego preparatu, który złagodzi ból i opuchliznę (np. może to być fenistil, comarol, żel żywokostowy). Natomiast w ramach tzw. domowych sposobów poleca się: stosowanie okładów ochładzających, np. przy użyciu kostek lodu, potarcie chorego miejsca tabletką aspiryny, przyłożenie do niego liścia babki lancetowatej, posmarowanie go pastą do zębów lub roztworem amoniaku. Warto też wypić wapno, które złagodzi dolegliwości i ewentualnie zapobiegnie wystąpieniu uczulenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
