Bronisław Komorowski, kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta, ma już opolski komitet poparcia

fot. Archiwum
Bronisław Komorowski
Bronisław Komorowski fot. Archiwum
Regionalny Komitet Honorowy Poparcia Kandydata na Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego powołany został w poniedziałek, podczas posiedzenia opolskiej Rady Regionalnej Platformy Obywatelskiej.

- Z wszystkimi kandydatami przeprowadziliśmy wcześniej rozmowy, by uzyskać ich zgodę na wpisanie nazwisk na listę. Nikt, do kogo dzwoniliśmy z propozycją, nie odmówił - mówi Edward Gondecki, sekretarz opolskiej PO.

Karol Cebula, opolski przedsiębiorca, tak motywuje swój akces do komitetu: - Tak do końca nie jestem szczęśliwy, że realny wybór musi nastąpić między panami Komorowskim i Kaczyńskim, bowiem obu bardziej różni styl uprawiania polityki niż na przykład poglądy gospodarcze. Jeśli zdecydowałem się wesprzeć kandydata PO, to dlatego, że będzie potrafił godnie reprezentować nasze interesy i łączyć Polaków, a nie dzielić.

- Wspieram marszałka - mówi Antoni Piechniczek, legendarny trener polskich piłkarzy - bo to kandydat mojej partii, więc lojalność zobowiązuje, ale przede wszystkim dlatego, że marszałek życiem dowiódł, iż można zaufać jego umiejętności znajdowania kompromisów, nawet gdy zdania są bardzo rozbieżne.

Oni popierają

Oni popierają

Andrzej Balcerek - prezes Zarządu Górażdże Cement SA, Karol Cebula - opolski przedsiębiorca, Bogusław Dawidow - dyrektor Filharmonii Opolskiej, Marian Duczmal - rektor WSZiA, Piotr Gacek - mistrz Europy w siatkówce 2009 r., Ryszard Gruszka - generał rezerwy, Kazimierz Łukawiecki - dyrektor opolskiego oddziału NFZ, Marian Molenda - rzeźbiarz, Anna Panas - piosenkarka, Antoni Piechniczek - trener piłkarski, prof. Dorota Simonides, Edward Syty - malarz, Jerzy Szczakiel - żużlowiec, Urszula Zajączkowska - dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego, Marian Zembala - dyrektor Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Zdaniem rektora Mariana Duczmala, mimo zastrzeżenia, że nie wszystko, co robi PO, mu się podoba, poparł Komorowskiego bez wahania: - Nie na zasadzie głosu przeciwko jego rywalom, ale z przekonania, że jego styl uprawiania polityki da dobre efekty. Jeśli Polacy chcą polityki cywilizowanej, a nie jątrzącej, to marszałek taką zmianę gwarantuje.

Podobnego zdania jest dr Kazimierz Łukawiecki: - To nie wyraz nieufności dla kontrkandydatów marszałka, lecz moje przekonanie, że będzie dobrym prezydentem.

Marszałek będzie prawdopodobnie gościem obchodów XX-lecia samorządów, 7 czerwca w opolskiej filharmonii.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska