Marszałek Stanisław Jałowiecki, który wraz z szefową Departamentu Integracji Europejskiej, Danutą Jazłowiecką i Józefem Kotysiem, burmistrzem Kolonowskiego, prezentował się na brukselskim forum, mówi, iż od początku poszła fama, że projekty związane z kanalizacją i ściekami nie są przez Komisję Europejską zbyt wysoko oceniane. - Staraliśmy się użyć takich argumentów, by to nastawianie zmienić - mówi Jałowiecki.
I chyba - przynajmniej częściowo - to się udało. Wiadomo już, że spośród czterech zgłoszonych przez nasz region projektów (na kwotę 11,14 mln euro, czyli ok. 40 mln złotych), zakwalifikowane do realizacji zostały te z Ozimka i Kolonowskiego. Gminy Walce i Popielów muszą swoje projekty dopracować.
Dopiero dzień przed prezentacją okazało się, że będzie ona się odbywać w języku polskim. Marszałek Jałowiecki opowiada, że noc przed spotkaniem z komisją upłynęła mu na przeróbkach materiału, który pierwotnie powstawał w języku angielskim.
Opolszczyzna prezentowała się jako ostatni z zaproszonych regionów. Wystąpienia naszych przedstawicieli trwały około 70 minut. Na koniec marszałek Jałowiecki zaprosił członków komisji do odwiedzenia naszego regionu, a przedsmakiem tego, co ich czeka, był poczęstunek składający się ze wspaniałego kołacza śląskiego.
- Usłyszeliśmy, że prezentacja była świetnie przygotowana i zrównoważona, poza niezrównoważonymi projektami, które dotyczyły tylko ścieków - mówi Jałowiecki. - Pytano nas, dlaczego właśnie takie przedsięwzięcia zostały przygotowane. Tłumaczyłem, że są to preferencje naszych gmin. Mają właśnie takie potrzeby, a my, jako zarząd województwa, staramy się je respektować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?