O prawdopodobnej zbrodni, do której doszło w czwartek 25 lipca, jako pierwsze poinformowało w piątek (27.07) Radio Opole. To, że doszło do takiego zdarzenia potwierdził dzisiaj prokurator Stanisław Bar, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Opolu. Poinformował też, że podejrzewany o morderstwo Hubert Ś. trafił już w ręce policji.
- Do zbrodni doszło w mieszkaniu wynajmowanym przez kobietę, która świadczyła w nim usługi seksualne. W tym właśnie celu miał przychodzić do niej już kilkukrotnie 20-letni Hubert Ś. Podczas ostatniego spotkania doszło między nimi do scysji na tle finansowym. W efekcie kłótni Hubert Ś. miał zacząć dusić kobietę, a następnie uderzyć ją siedmiokrotnie młotkiem - mówi Stanisław Bar jednocześnie dodając, że jest to wersja wydarzeń, którą przedstawił śledczym Hubert Ś. przyznając się do winy.
Śledczy podkreślają również, że zatrzymanie podejrzanego było możliwe dzięki bardzo szybkiej reakcji opolskich policjantów. 20-latek został bowiem złapany w niespełna 12 godzin od morderstwa, mimo że udało mu się oddalić od Opola o kilkaset kilometrów.
- Policjanci zabezpieczyli liczne ślady i wykonali ogrom czynności operacyjnych. Zaangażowanych zostało wielu policjantów z komendy miejskiej i wojewódzkiej w Opolu. Skuteczna praca naszych funkcjonariuszy doprowadziło do zatrzymania 20-latka na terenie województwa mazowieckiego - mówi mł. asp. Ewelina Karpińska z KWP Opole.
Teraz Hubert Ś. czeka na publikację orzeczenia sądowego o tymczasowym aresztowaniu. Grozi mu kara od 10 lat pozbawienia wolności do dożywocia.
Kandydat PiS na prezydenta. Decyzja coraz bliżej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?