Mieszkanka Kędzierzyna-Koźla twierdzi, że została zgwałcona 1 lutego br. w altance na terenie ogródków działkowych w Starym Koźlu. Zaktu oskarżenia wynika, że pokrzywdzoną meżczyźni zaatakowali, gdy wraz z konkubentem odwiedziła na działkach ich wspólnego znajomego. Około 1.30 na działkę miał wjechać samochód, z którego wysiadło trzech mężczyzn, w tym dwaj oskarżeni. Wyglądali na nietrzeźwych lub odurzonych, byli agresywni i wulgarni.
Grożąc nożem oskarżeni mieli zażądać, aby wszyscy, poza kobietą, wyszli z altany, i że - w razie sprzeciwu - podetną kobiecie gardło. Wtedy doszło do gwałtu.
Po wszystkim - według prokuratury - zagrozili pokrzywdzonej zabójstwem, gdyby ta poinformowała policję.
Daniel D. miał dopuścić się tego przestępstwa w warunkach recydywy. To on - według aktu oskarżenia - groził kobiecie. Jacek W. odpowiada za zgwałcenie. Oskarżeni nie przyznają się do winy.
Za gwałt zbiorowy grozi kara pozbawienia wolności nie krótsza niż 3 lata, w przypadku recydywy sąd może wymierzyć karę surowszą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?