Brygida Kolenda-Łabuś wystartuje w wyborach do Sejmu, jak będzie pewna

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Brygida Kolenda-Łabuś ma dość dobre notowania u wyborców i bardzo dużo do powiedzenia w kędzierzyńskiej PO. Obok prezydent Sabina Nowosielska. Obie panie trzymają się razem.
Brygida Kolenda-Łabuś ma dość dobre notowania u wyborców i bardzo dużo do powiedzenia w kędzierzyńskiej PO. Obok prezydent Sabina Nowosielska. Obie panie trzymają się razem.
Brygida Kolenda-Łabuś jest najpoważniejszym kandydatem w PO na posła. Kędzierzyński PiS, póki co, nie ma w powiecie nikogo równie mocnego.

Kampania przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi rozpocznie się dopiero po wyborach prezydenckich. Już dziś w największych partiach trwają jednak przymiarki do tego, kto znajdzie na tzw. biorących miejscach list wyborczych. Dla Kędzierzyna-Koźla niezmiernie ważne jest, aby mieć co najmniej jednego parlamentarzystę.

Obecna posłanka Brygida Kolenda-Łabuś broni się przed odpowiedzią na pytanie, czy w ogóle wystartuje.

- Decyzję podejmę w ostatniej chwili - mówi. Zaznacza jednak, że szóste miejsce na liście wyborczej, jakie miała cztery lata temu, w tym roku by jej nie satysfakcjonowało. Daje tym samym do zrozumienia, że jej decyzja zależy właśnie od miejsca na liście: jeśli będzie wysokie (czyli biorące), wówczas podda się weryfikacji wyborczej. Jeśli nie - odpuści sobie.

Obecna kadencja posłanki należy do dość udanych, Kolenda-Łabuś jest bardzo aktywna i często upomina się w parlamencie o sprawy Kędzierzyna, dotyczące chociażby obwodnicy czy żeglugi. Gdyby wystartowała z wysokiego miejsca na liście, wówczas zdobycie mandatu byłoby bardzo prawdopodobne. Tym samym Kędzierzyn-Koźle miałby co najmniej jednego posła.

W jesiennych wyborach parlamentarnych największym przeciwnikiem PO będzie PiS. Wiele wskazuje jednak na to, że żaden członek tej partii z Kędzierzyna-Koźla nie będzie miał dużych szans, aby zasiąć na kolejne cztery lata w fotelu gmachu na ul. Wiejskiej.

- W pierwszej piątce na liście raczej nie będzie nikogo z Kędzierzyna-Koźla - mówi nam jeden z działaczy PiS. Na razie najwięcej wskazuje na to, że kandydatem na posła z tego miasta będzie Piotr Semak, obecnie pełnomocnik PiS w Kędzierzynie-Koźlu. To nie jest jednak zbyt znany i popularny w mieście polityk. W wyborach samorządowych zanotował słaby wynik, nie wchodząc do sejmiku.

W SLD wysoko na liście teoretycznie mógłby się znaleźć przewodniczący tej partii w powiecie Andrzej Mazur. Problem jednak w tym, że w sondażach SLD nierzadko oscyluje w granicach progu wyborczego. To także bardzo osłabia szanse kandydata z Kędzierzyna-Koźla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska