Burmistrz chciał sprzedać teren, bo - jak wynika z uzasadnienia uchwały - od trzech lat jest nieużytkowany, a aby organizować tam wypoczynek letni dzieci i młodzieży konieczne byłyby inwestycje.
- Poparłem projekt uchwały, bo wiadomo, jaka jest sytuacja finansowa miasta i przez najbliższe kilka lat nie będzie pieniędzy na budowanie bazy w Jarosławcu - przypomina Mariusz Grochowski, szef Rady Miejskiej.
Był on jednak w mniejszości. - Przez lata działka służyła harcerzom i jej sprzedaż byłaby pochopną decyzją - ocenia radny Mieczysław Niedźwiedź.
- Rozumiem, że teraz nie ma pomysłu na wykorzystanie terenu, ale sprzedać ziemię możemy w każdej chwili. Najpierw spróbujmy poszukać innego rozwiązania - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
