Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Narodowy Fundusz Zdrowia nie wierzy Krio - Medowi

Iza BEDNARZ [email protected]
Narodowy Fundusz Zdrowia wypowiedział Krio-Medowi umowę na świadczenie pomocy nocnej i świątecznej w obszarze Miedzianej Góry. Na te usługi zostanie ogłoszony nowy konkurs. - Chcemy znaleźć bardziej wiarygodnego świadczeniodawcę - powiedziała nam Zofia Wilczyńska, dyrektor świętokrzyskiego Funduszu.

Jak nas poinformowała dyrektor Zofia Wilczyńska, Wojewódzki oddział Narodowego Funduszu Zdrowia w Kielcach wypowiedział z dniem 6 września Krio - Medowi umowę na świadczenie nocnej i świątecznej pomocy medycznej w obszarze Miedzianej Góry. Obszar ten prócz Miedzianej Góry obejmuje również Łopuszno, Strawczyn, Mniów i Zagnańsk. - Te pierwsze sygnały, które do nas dotarły, potwierdzone kontrolą, że faktycznie Krio - Med nie udziela nocnej i świątecznej pomocy, spowodowały, że wypowiedzieliśmy temu świadczeniodawcy umowę - powiedziała nam dyrektor Wilczyńska.

Przypomnijmy, "Echo Dnia" pierwsze poinformowało, że Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej Krio-Med zlikwidował nagle 30 sierpnia swoją przychodnię w Miedzianej Górze, gdzie w ramach kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia udzielał od początku 2013 roku podstawowej, nocnej i świątecznej pomocy medycznej. Byli pracownicy tej przychodni złożyli wypowiedzenia, ponieważ, jak twierdzą, pracodawca zalegał z wypłatami wynagrodzeń od co najmniej dwóch miesięcy. Umowę wypowiedział Krio - Medowi również właściciel budynku, w którym spółka wynajmowała lokal na przychodnię, bo jak twierdzi, najemca nie płacił od marca za czynsz i media. NFZ na wniosek Krio- Medu rozwiązał z nim umowę na podstawową opiekę zdrowotną w Miedzianej Górze. Byli pracownicy Krio - Medu zawiązali własną spółkę i prowadzą przychodnię w Miedzianej Górze (bez kontraktu z NFZ).
Michał Janaszek, prezes Krio - Medu wyjaśniał nam, że zaległości w płaceniu czynszu za przychodnię w Miedzianej Górze powstały na skutek niekorzystnego sposobu naliczania, natomiast opóźnienia w wypłacaniu wynagrodzeń pracownikom przychodni sięgały najwyżej 10 dni.

Tymczasem, jak informuje Barbara Kaszycka, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Państwowej Inspekcji Pracy w Kielcach, inspektorzy PIP ujawnili pod koniec sierpnia, że kilkunastu pracowników Krio- Medu nie otrzymało jeszcze wynagrodzeń za lipiec. - Docierają do nas również sygnały od pracowników Krio- Medu zatrudnionych na umowy cywilno - prawne, którym również ten pracodawca zalega z wypłatami wynagrodzeń. Tych jest dużo więcej - dodaje.

Krio - Med miał już kłopoty z uporczywym naruszaniem praw pracowniczych w 2010 i 2011 roku - potwierdza sędzia Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach. Prezes spółki został wówczas dwukrotnie ukarany grzywną w wysokości 1500 złotych.
Obecnie trwa kontrola Funduszu w Krio- Medzie. Od jej wyników będzie zależało, czy spółka zostanie ukarana za nagłe zaprzestanie udzielania pomocy nocnej i świątecznej w przychodni w Miedzianej Górze. W najbliższych dniach na te świadczenia w tym obszarze zostanie ogłoszony nowy konkurs. - Jest to usługa bardzo ważna dla pacjentów, dlatego chcemy znaleźć bardziej wiarygodnego świadczeniodawcę - powiedziała nam dyrektor Zofia Wilczyńska.

To nie pierwszy sygnał o tym, że Krio - Med ma problemy z dotrzymaniem warunków kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak pisaliśmy w kwietniu 2011 roku, urzędnicy NFZ ujawnili, że w drugiej połowie 2010 roku poradnia rehabilitacyjna Krio- Medu w Kielcach nie mając zatrudnionego lekarza specjalisty rehabilitacji prowadziła usługi z zakresu rehabilitacji kardiologicznej. Jak informowała wówczas Beata Szczepanek, rzeczniczka świętokrzyskiego NFZ, w Krio - Medzie mieli kardiologa, a specjalistę rehabilitacji zastępowali ortopedą. W świetle ustawy świadczyli usługi bezprawnie. Kontrolerzy mieli zastrzeżenia również do prowadzonej rehabilitacji kardiologicznej w pierwszej połowie 2011 roku, ponieważ wówczas - dla odmiany - w placówce nie było kardiologa.
Z kolei w tym roku w czerwcu NFZ rozwiązał umowę Krio - Medem na świadczenia rehabilitacyjne udzielane w Dziennym Ośrodku Rehabilitacji dla Dzieci w Ostrowcu Świętokrzyskim. - Krio - Med nie mógł udzielać tych świadczeń. Rozwiązaliśmy umowę za porozumieniem stron - informuje Zofia Wilczyńska.

Michał Janaszek nie odbierał w poniedziałek telefonu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie