Kolejarze wstępnie policzyli, że przywrócenie stacji dawnej świetności może kosztować nawet 3 mln. zł. Chodzi bowiem nie tylko o odnowienie murów budynku ale i jego wnętrz. Z przejściami podziemnymi do peronów oraz klatkami schodowymi.
Zobacz: Kędzierzyn-Koźle> Nad dworcem PKP może powstać hotel
- Sama elewacja wymaga precyzyjnej konserwacji nie wspominając już o wnętrzach budynku - ocenia dr Andrzej Peszko, historyk codziennie dojeżdżający pociągiem do pracy do Brzegu. - Dobrze, że nareszcie pojawiła się szansa usunięcia ubytków jakie są tu od końca drugiej wojny światowej.
Remont miałby ruszyć w przyszłym roku i potrwać do 2011 roku
Jak informuje Bartłomiej Sarna, rzecznik prasowy PKP S.A. Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami we Wrocławiu, kolejarze już złożyli wniosek do władz Brzegu o wsparcie inwestycji.
Chodzi o pieniądze z miejskiego programu remontów obiektów zabytkowych. W ten sposób miasto daje fundusze właścicielom wiekowych budynków, którzy zdecydowali się na ich odnowienie.
Zobacz: Dworzec PKP w Głubczycach na sprzedaż
- Maksymalnie możemy przekazać na ten cel połowę kosztów remontu dworca, czyli nie więcej niż 1 mln. 250 tys. zł - wylicza Artur Kotara, wiceburmistrz Brzegu. - Zależy nam bowiem by wizytówka miasta jaką jest dworzec kolejowy została nareszcie odnowiona. Przy okazji będzie to kolejna inwestycja związana z rewitalizacją rejonu placu dworcowego. Odnowiliśmy już duży skwer prowadzący do stacji.
Remont dworca zbiega się z trwającą przebudową całego brzeskiego węzła kolejowego. PKP wymienia tory i montuje nowoczesne systemy sterowania rozjazdami. Wszystko to by za dwa lata na trasie Opole-Wrocław mogły jeździć pociągi z prędkością nawet do 160 km na godzinę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?