Kobieta zmarła na klatce schodowej po tym, jak lekarze nie chcieli jej przyjąć do brzeskiego szpitala.
Trafiła tam ze skierowaniem z opolskiego szpitala wojewódzkiego, gdzie wcześniej była leczona na zatrucie żołądkowe.
W piątek Stefanię K. pochowano na cmentarzu komunalnym w Brzegu.
- Mamy żal do lekarzy, że nie przyjęli mamy do szpitala - mówi córka zmarłej. - Przecież była kierowana z jednego szpitala do drugiego. Można było jej zrobić szereg badań, które wykazałyby potrzebę zostawienia w szpitalu. Może teraz by żyła...
Prowadzącą śledztwo w tej sprawie prokuratura rejonowa w Brzegu nie udziela żadnych informacji. Śledczy sprawdzają czy odmowa przyjęcia kobiety na leczenie do Brzeskiego Centrum Medycznego przyczyniła się do jej śmierci.
- Nie udzielamy żadnych informacji w tej sprawie do czasu otrzymania opinii biegłych - powiedziała nto Danuta Kawałko, zastępca prokuratora rejonowego w Brzegu.
Również dyrekcja brzeskiego szpitala na razie nie komentuje całej sprawy i czeka na wyniki postępowania.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że wyniki środowej sekcji zwłok kobiety wykazały, że odesłanie Stefanii K. do domu nie miało wpływu na jej zgon.
[email protected] - 077 44 43 428
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?