Z relacji wynikało, że tuż po otwarciu kantoru wszedł do niego mężczyzna grożąc pozbawieniem życia kasjerowi. Miał ze sobą przedmiot przypominający broń palną.
- Natychmiast na miejsce wysłaliśmy nasze radiowozy a policjanci rozpoczęli pościg za sprawcą. Kilka ulic od kantoru zatrzymaliśmy mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podawanemu przed właściciela kantoru. Okazało się, że jest to jego wspólnik - relacjonuje mł. aspirant Bogusław Dąbkowski, rzecznik brzeskiej policji.
Jak mówi aspirant, teraz funkcjonariusze starają się ustalić faktyczny przebieg wydarzeń. Wyjaśniają czy był to napad rabunkowy lub też tylko sprzeczka wspólników. Obaj mężczyźni są przesłuchiwani na komendzie.
Na razie nie wiadomo czy wspólnik zabrał z kasy jakąkolwiek gotówkę i czy miał ze sobą broń lub urządzenie ją przypominające.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?